Hi Buttermilkuś, zainspirowałaś mnie tymi łyżwami, mam gdzieś jeszcze swoje stare, może faktycznie się do nich usmiechnąć. :wink: Tak, to jest myśl, jednak powoli, najpierw wdrażam się do basenu. :wink: :P Mnie też wczoraj trafiła się słodkość, na szczęście w pewnym momencie zaczął mnie ząbek boleć i dzięki temu się opamiętałam. :lol: :lol: :lol: Powodzenia w poskramianiu chętek, zwłaszcza, że @. Trzymaj się. :P