Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

BUTTEK!!!!!!!
czy cie poglo ???


ZABO to ja cie gonilam
a teraz co - ja juz od ladnych 3 tygodni mam 7 a ty??

#DO ROBOTY bo bede lala

Zamieszczone przez buttermilk

wracam do pracy i prosze o jakies kopniaki, gromy czy chociaz pare ostrych slow
Jutro poczytam

ja akurat nie mogę...bo sama w długi weekend tak nagrzeszyłam jakbym wpadła w jakiś amok
w srodę były lody i sernik
w czwartek sernik
w piatek ciastka
w sobotę ciastka
w niedzielę ciasto urodzinowe
hmmmm i komu tu się joby należą

milego dzionka i dogoń w końcu tę siódemkę :P

mówcie co chcecie , te ósemki są naprawdę trudne do przeskoczenia

BUTI, proponuje jednak abyś wlazla na tę wagę ; wóz albo przewóz

poczytaj u mnie jak ja poległam w wekend

Chciałaś, to masz!!!

Kopniaki, gromy i parę ostrych słów !!!

Wywal tą robotę do śmieci i zamieszkaj z nami

Butti kochana
Chcesz kopniaka, to masz Ale ja wiesz takiego symbolicznego Ci sprezentowałam Lato idzie - czas się wziać do ostrej roboty, ale nie tej biurowej, tylko wiesz - tej drugiej, dietkowej, ruchowej!
Dzisiaj będzie lepiej

buzioluszki....i nie przejmuj się tymi bałwankami...pomalutku do celu...byle się nie cofac....ja się cofnełam i to porządnie ....jednym słowem ZAŁAMKA

Buttus...wlaz na wage lepiej wiedziec niz zyc w nieswiadomosci.


kopniaka moge Ci dac i mam nadzieje,ze pomoze.

bierz sie dziolcha za te 7

I JAK TAM WAżENIE ??? BYŁO ???

Hi Buttermilkuś, co tam u Ciebie? Potrzebne jeszcze kopniaki? :P

Butti, gdzie się podziewasz?
hop, hop!