Wątek: buttermilkowe wzloty i upadki

Zamieszczone przez buttermilk

Kiedy Ty wreszcie zwolnisz ten ekspres??

dziś i jutro mam wolne, więc expres zamieniam na ten czas na zwykły osobowy



Butti, ale o co chodzi z tym pierwszym dniem wiosny bo nie załapałam
u nas to dopiero środek zimy
ja od jakiegoś czasu sporo ćwiczę, codziennie staram się to robić jeśli tylko nie mam maratonu dziesięciogodzinnego w pracy
mięśnie robią się takie twardsze i coraz mniej tłuszczyku

pozdrawiam cieplutko

Dla pocieszenia u nas też paskudnie,ale mimo wszystko pogody ducha iowocnej dietki co do tych racuszków to napisznam jak to zrobiłas bo ciekawe jestesmy ich smaku

buziaczki pozdrawiam

Hej Buttermilk
To i ja mam pokręconą naturę bo jak czytałam Twój wpis na temat postępowania po spadku wagi to jakbym siebie widziała...
No właśnie...o co chodzi z tą wiosną? Przecież astronomiczna przychodzi dopiero 21 marca

JAK TAM BUTUS ZU CIEBIE PEWNIE ZNÓW ZAPRACOWANA ALE JUTRO NIEDZIELA I NIECH BĘDZIE PRZYJEMNA

Butterku, miłej niedzieli Ci życzę...
Staram się Ciebie dogonić, ale waga mi psikusy sprawia - co spadnie, to znów się podnosi Ale, ale...jeszcze trochę i też będę w siódemkach!
U mnie za oknem dzisiaj wiosennie się zapowiada...słońce wychodzi...jak dobrze, bo wczoraj było tak ponuro na świecie, że nic się absolutnie nie chciało.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Skarbie gdzie TY

Pozdrawiam bardzo serdecznie

Cześć Kochana!
Minął następny tydzień, mija następny weekend. Wkrótce następne ważenie. Trzymam kciuki, żebyś zakorzeniła się dobrze w siódemkach (póki co) i zapraszam do szóstek! Tu jest miejsce dla wszystkich! Już nikt nikomu miejsca nie musi ustępować, bo tu każdy się zmieści i nie bardzo chce się stąd uciekać - nawet do piątek , bo one są już tylko dla rekordzistów fanatyków o bardzo drobnych kościach

Buziaczki Ci zostawiam i czekam na Twój głos - pewnie jak zawsze w poniedziałek, a może już dziś wieczorem ???

Melduje poslusznie ze u mnie dietkowo wszystko OK ale pracy mam huk wpadne jak bede miala wolna chwilke. Sciskam mocno!!