-
Triskell,czy to zdjecie moze zostac,czy skasowac?
-
Pewnie, że może zostać, dzięki
-
A tak swoja droga,to roznica jet porazajaca .GRATULUJE!!!
-
Wiem. I bardzo się cieszę, ze tak już nie wyglądamNigdy więcej do tego nie dopuszczę!!!
-
Triniu, świetne zdjęcia! Bardzo miło wspominam nasz wspólny Sylwester u twoich prajciól i mam nadzieję, że 20. stycznia będziecie u nas na kolacji...
Ja moje zdjęcia jeszcze nie wrzuciłam na stronkę, dopiero jestem przy zdjęciach z Whistler... A tyle ich jest...
A oto jedno specjalnie dla ciebie... Ta magiczna aura... Czujesz ją?
-
galeria [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
hej triniu mialam dzis juz nie pisac ale wpadlam na chwilke i nie zaluje no sylwetra mialas udanego szczególnie z ta oblesną parą
na zdjeciach wygladasz: hmmm wszystko dziewczyny juz powiedzialy wiec ja nic nowego bo mam to samo zdanie
ale wiesz co na xxl to juz napewno nie wygladasz ( wiem ze napisalas ostatnio ze nie pojdziesz sobie od nas jak osiagniesz swoj cel i dzieki ci za to bo jestes tu potrzebna ) ale boje sie jeszcze troche schudniesz i bedziesz szukac forum dla patyczków
a jak gryzon nie wygladasz masz duze ladne oczy ( no chyba ze lubisz tak byc nazywana to oki ) a teraz ide cwiczyc i spac
papapa
-
chciałam powiedziec kochana ze triss pisze nie z lenistwa a dlatego że tak mi sie podoba ale jesli tobie nie to natychmiast moge pisac całym imieniem ja na swoje całe imię jestem uczulona na przykład i bardzo lubie zdrobnienia byleby nie za bardzo zdrobnione
-
Fla, w sumie jest mi to obojętne, zastanawiałam się tylko, skąd Wam się to podwójne s wzięło, bo tylko tu na forum tak mnie ktokolwiek nazywa. O lenistwie napisałam dlatego, że tak mi mój mąż wytłumaczył amerykańską tendencję do skracania wszystkich imion. Ja imię Triskell lubię w pełnej wersji, ale za zdrobnienia też się nie obrażam. Tylko nie nazywajcie mnie Trinity, tak jak to raz zrobił Maxicho, bo to imię tej przyjaciółki z Seattle, u której spędzałam Sylwestra i miałabym jakieś zaburzenie tożsamości, nie wiedząc, które imię jest moje, a które jej (dobrze, że jej nikt nie zdrabnia na "Trinia")
OK, zapamiętam, nie lubisz pełnego imienia, czyli nie Flakonka tylko Fla.
-
No a Amerykanie naprawdę moim zdaniem przesadzają z tymi zdrobnieniami. O prezydencie (poprzednim) oficjalnie mówić Bill, nie William? Wyobrażasz sobie u nas takich polityków, jak... no nie wiem, Olek Kwaśniewski, Romcio Giertych, Jarek Kaczyński, itp?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki