Triskell dzięki za życzonka
ja pewnie już się na okrągłą stronkę nie załapię :-p
Triskell dzięki za życzonka
ja pewnie już się na okrągłą stronkę nie załapię :-p
aaa... ale mi absynt.. rewelacja. Ale ja długo takiego czegoś nie wypije... ale sobie obiecuję, że jak będe mieć siódemkę z przodu, to dopiero sięgnę po alkohol... sobie martini moje ulubione wtedy strzelę.
Tris skoro Szportka zarezerwowana to może Szczupaczek
A co do akloholu to bym sobie takiego małego Redsika wypiła .... chociaż dla niektórych to nie alkohol ... tyle że bebzol będzie po nim za duży
A jakby LASECZKA było zarezerwowane to może być MAJECZKA DUPECZKA
hejka TRISS
Triss to dla Ciebie w podziękowaniu
Triss,
Zapomniałaś o najważniejszym - jak TY się czułaś po tym absyncie i humor lepszy niż po innych alkoholach. Z moim the best friend jak się spotykamy, popijamy sobie różne alkohole do późnych godzin nocnych gadając o stu tysiącach rzeczy (lub przynajmniej do tej godziny, w której nie obudzi się wkurzona tym faktem żona śpiąca z córką w pokoju obok).
I poproszę nazwy gatunków absyntu sensownych (może ten jeden czeski), które mogę kupić w Polsce
Pozdrowienia i miłego weekendu. Z powodu różnicy czasu jesteście co do jednej rzeczy w gorszej sytuacji niż my tutaj, w Polsce: później zaczyna się wam weekedowanie
cmokaski
MAXicho
ps. ... masz fajny klejnocik w nosie, jeśli dobrze zobaczyłem
M.
Zakładki