Tris, nie zaglądałam wprawdzie do Twojego wątku, ale widziałam po suwaczku, jak zbliższ się co celu... Ciekawa byłam, kiedy ten dzień nastąpi.
Wielkie, przeogromne gratulacje!!!!!!!!!!
Udało Ci się i to jest wspaniałe. Po cichu zazdroszczęi sama czekam na dzień, kiedy ja będę mogła w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku powiedzieć "skończyłam".
Pisz koniecznie, jak idzie Ci utrzymywanie wagi, bo to...hmmm.. nie wiem, czy nie trudniejsze, niż samo odchudzanie.
Jeszcze raz - sedecznie Ci gratuluję![]()
Zakładki