Wątek: *BUM* ... Gryzoń zrzuca polską nadwyżkę

TRINI
DZIEKI ZE DOTARLAS DO MNIE I TYLE MI NAPISALAS ALE CHYBA BRAKLO CI CZSU ZEBY NAPISAC COS O BRZUSZKU

ALE POCZEKAM JESZCZE JAK ZNAJDZIESZ CHWILKE TO ZAPRASZAM DO SIEBIEJESZCZE RAZ POZDRAWIAM

"Bendziesz sie czula lepiej i modniej. "


oczywiście tris, myślę że się nie czujesz ani modnie anie dobrze i takie rady powinnaś do serca wziąść )))))

całusy ty moja "kolorowa" optymistko- przesyłaj czasem nam takie fluidy

a co do odchudzania, marzę o takich zmarszczkach i takim brzuszku jaki ty masz hahahahhahahhahahahahahaha

Ja też poproszę
A styl , no coż bardzo oryginalny Sandraj , ale jak to mówią "uderz w stół a nożyce się odezwą" .Fajnie się ocenia innych nie widząc samych siebie.Chciałam zaproponować a. przeczytanie tego co napisała , ale jakoś...
Napisałaś Olu to , co sama myślałam wczoraj.

Witaj Triniu!

Dzięki za dawkę energii, która jak wiesz jest mi teraz bardzo potrzebna żeby dość do pełni sił Ale jest juz lepiej tylko szew nadal mnie ciągnie, jakoś tak dziwnie go założyli

Odnośnie tańca i przebieranek - zazdroszcze Ja nie umiem tańczyć niestety, ale przebieranki sama uskuteczniam (tyle że z innych okazji). oczywiście na codzien nie pozwala mi na to wykonywany zawód, ale co roku organizujemy w karnawal ze znajomymi ipreze przebierana i za każdym razem mamy ścisle określny temat
Co prawda w tym roku nam nie wyszło, ale nadrobimy w przyszłym

kochana wogóle nie wyglądasz na swoje lata!!!! Pewnie optymizm i uśmiech na twarzy odejmuje Ci lat Zawsze pozostań sobą, pełną ciepła i radości - "nam poważnym ludziom" potrzeba trochę takich zwariowanych osób, inaczej nasze życie już na zawsze pozostałoby nudne i szare, a Ty wprowadzasz do niego kolor

Buziaki

Hi Trini, zupełnie nie wiem, czy mam napisać to, co sobie pomyslałam o wpisie aceel. Bardzo mnie on zasmucił, dotknął mnie właściwie bardzo mocno, ponieważ ogromnie popieram to co Ty robisz, rozumiem Twoje energetyzujące zachowania, w pełni akceptuję Twój sposób ubierania się, Twoją fryzurę i zupełnie nie rozumiem, jak po wyglądzie człowieka można określać, czy on wygląda a tym bardziej czy czuje się mniej modnie czy młodziej. Po raz pierwszy wypawiadam się po takim kontrowersyjnym wpisku, choc już troszkę stażu mam na tym forum. Nie jestem też systematyczna w moim dietkowaniu, jednak to, ze właśnie trwam na drodze dietkowania zawdzięczam takim osobom jak Trini i chcę a wręcz pragnę, aby one nigdy nie straciły tego czegoś, co mają w sobie, tej otwartości na świat, wrażliwości duszy na życie innych, aby zawsze tak kochały innych, jak robi to Triskell. Trini, pragnę Ci podziękować za wklejanie Twoich zdjęć, robię to po raz setny, ale właśnie dzięki Tobie świat jest taki kolorowy, dzięki Tobie czuję, że mam motywację i bardzo się cieszę, że miałam okazję się z Toba spotkać, choćby wirtualnie na forum. Nie zmieniaj się dziewczyno za nic na świecie! :P

A jednak nie będę się czuła jak idiotka, skoro mając prawie 39 na karku i mieszkając w Polsce, jednak zdecydowałam się na kupienie rolek i co ważniejsze używam na nich jazdy ile się da. Wiem, że to nie przystoi "starszej pani" , ale mam w doopie, co o tym myślą inni i to właśnie dzięki temu forum uczę się brać z życia, to co najlepsze, a jednak nie zaniedbując potrzeb innych. Nigdy nie byłam bardziej szczęśliwsza, że odnajduję siebie niż jestem teraz. :P

Trini, ktoś kto przeczyta Twój wątek, z pewnością zauważy, że twoje dietkowanie było właściwe, zdrowe, z rozsądkiem, i co najważniejsze - już prawie pół roku trwasz w wadze docelowej. Ogromne gratulacje!!! :P :P :P

Triss aż mnie paluszki świerzbią, żeby coś napisać...ale chyba nie powinnam...dziewczyny, które miały okazję poznać mnie osobiście wiedzą, że to co chcę napisać mogłoby się nie spodobać i skończyłabym z banem na rok

Jesteś niesamowita, prawdziwa, pogodna i pełna życia...nigdy się nie zmieniaj. Jeśli sama dobrze się ze sobą czujesz to żyj i kochaj życie. I niech słowa innych nie zmienią Twojego wewnętrznego ciepła i optymizmu. Masz go ogromną ilość. Nadal pamiętam jak bardzo mnie wspierałaś kiedy dowiedziałam się, że jestem chora. Bardzo mi pomogłaś. Jesteś wspaniała. Dziękuję,że jesteś...


Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska

Dziewczyny, jeszcze raz Wam dziękuję. Mogłabym już chyba pokaźnych rozmiarów książkę napisać na temat tego, ile dało mi to forum, ile razy doznałam z Waszej strony ciepła, serdeczności, troski i zrozumienia. Wiele z Was jest dla mnie częścią wspaniałej wirtualnej rodziny. Dużo dla mnie znaczy to, że kogoś mój wątek zainspirował, pomógł, zmobilizował. Bo ja też znalazłam i znajduję na tym forum dużo takich (Waszych!!!) wątków, bez Was moja dieta nie byłaby tym, czym była i ... po prostu staram się spłacić dług, bo tak Wam dużo zawdzięczam

A tak schodząc na zupełnie prozaiczne tematy, to jutro czeka mnie wymiana okien w całym mieszkaniu. Od 8 rano, czyli godziny, o której zazwyczaj przewracam się na drugi bok. Dzisiaj część dnia spędziłam odsuwając od okien meble, przenosząc doniczki z kwiatkami. A teraz pędzę spać, by choć kilka godzin snu przed najazdem Panów Majstrów złapać. Dobranoc

Trini kochana, dajesz cieplo, zrozumienie i serdecznosc to i dostajesz to samo w zamian Nigdy sie nie zmieniaj, pozostan soba, jestes odwazna kobieta, masz swoja zyciowa pasje, dzieki takim ludziom jak Ty swiat jest kolorowy a zycie nie jest nudne.

Dobranoc tymczasem i bezbolesnego przezycia remontu...

Ja rowniez nie jestem rannym ptaszkiem Tryniu i jak mam wstac wczesniej jak o 8 rano to jest dla mnie
Pozdrawiam i zycze milego dnia

WITAM SERDECZNIE . :P
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA SAMYCH SUKCESÓW. :P
PRZESYŁAM BUZIACZKI. :P