Wątek: zaczynam po raz drugi

Witaj
No i dobrze , ze bedziesz miała tyle ruchu , przynajmniej nie bedziesz miałą czasu na podjadanie
Jak ja Ci zazdroszcze tych zajęc z jogi
pozdrawiam Cie serdecznie


Zauwazyłam , ze jestesmy te same znaki zodiakalne

Agnimi zaglądam na Twój wąteczek i witam. Ja myślę że 6 z przodu bardzo realna za 3 tygodnie. Będę trzymać kciuki bardzo mocno, zeby Ci sie ten prezencik urodzinowy udał.

dzięki gosik, ale na razie waga stoi, więc nie jestem pewna sukcesu

dziewczyny, jak można wkleić obrazek do postu?

Nie mam pojecia jak wkleic obrazek , ale zapytam mezusia jak wroci z pracy (informatyk)
jak Ci ida cwiczenia na agrafce?
pozdrawiam

Nie mam pojecia jak wkleic obrazek , ale zapytam mezusia jak wroci z pracy (informatyk)
jak Ci ida cwiczenia na agrafce?
pozdrawiam

Kiepściutko, codziennie po kilka - kilkanaście minut, ale pewnie będzie lepiej.
Trochę brakuje mi czasu, jeszcze do 20 września mam dodatkową pracę ( zastępuję koleżankę, która jest na macierzyńskim) potem będzie więcej czasu - ale mniej pieniązków niestety.

cieplukie pozdrowionka
fajnie ze ci sie joga spodobala

buziaki

Dzisiaj mam ochote troche poodwiedzać
WItam Cie agnimi :*
Nie martw sie że waga stoi to normalne musisz to przetrwac , moja też teraz stoi
Pozdrawiam :*

Hi Agnimi, też bardzo lubię jogę, bardziej niż pilateska, a tai-chi chcę spróbować jeszcze we wrześniu, może przypadnie mi do gustu. Teraz jestem na etapie szukania technik relaksacyjnych dla siebie. Pomysł z dojazdem rowerkiem jest bardzo dobry, tylko jak ja po całej Polsce wędruję często gęsto, to bym chyba ducha wyzionęła, ale straszliwie Ci zazdroszczę.

Szósteczka to już właściwie do Ciebie puka, a to że waga na razie stoi, to widocznie organizm zbiera siły na tą szóstkę. Jeszcze troszkę cierpliwości i będziesz niedługo imprezkę urządzać i nas zapraszać. Buziaczki.