No i szóstka poszła sobie, to wszystko przez weekendowe podżeranie, - waga pokazuje róne 70, co i tak nie jest złe.
Wojtek przyszedł wczoraj z kwiatami. Facetom wydaje się że kupią kwiatki i juz jest wszystko ok. Cóż kwiaty przyjęłam, ale nie rozmawiam z nim dalej, niech się bardziej stara. Gdyby nie było dziecka, łatwiej byłoby podjąć radykalne decyzje, ale mała go uwielbia.
I coś co mnie bardzo ucieszyło - 1 cm mniej w udzie i łydce !!!
w ciągu miesiąca - 3 cm w obwodzie ramienia !!!!!!!!!! no i w biuście- 5 cm
Zakładki