i ja tak mysle, ze w domu odpuszczamy, a na ogólnych ćwiczeniach, kiedy patrzy instruktorka i inne dziewczyny, wyciskasz z siebie na maxa,
oj dobrze masz, zazdroszczę.
Niestety jak pisałam już wcześniej w mojej miescinie nie ma gdzie ćwiczyć, zostaje tylko chałupka, ale i to musi poczekać niestety.
Ale nie załamuję się, będzie dobrze, musi być.
Zakładki