Wątek: Będę tego lata szczupła...musi się udać.

Nowy dzień, z porannym ważeniem ( ważę się zawsze rano), i pełen radości poranek. Waga spada i to bardzo mobilizuje do dalszych zamgań.
Od dziś zaczynam również mocny trening. Aby skóra była elastyczna oraz trochę mięsni. Zawsze rano również poswięcam trochę czasu na pielegnację całego ciała.
Tym razem jestem pewna że mi się uda i zrzucę ten zbędny balastr.
Mam nadzieję, że równiez nabiorę innych ( zdrowszych) nawyków żywieniowych.
Bo nie ma sensu odchudzanie gdy po powrocuie do starych nawyków powraca ją kg.
Pozdrawiam wszystkich na Formum.
Za oknem buro, trochę pada i jest dośc zimno.
Gr

Mam chwilęwięc zajrzałłam.Policzyłam majekalorie iwyszło b.dobrze prawie 1000.
Jestem zadowolona.Myślę, żebędzie dobrze.

Wklejam swojego strażnika wagi..może bardziej będziemnie motywować.

Groszku ciesze sie,ze wróciłas na forum -waga pięknie spada -super

Witam. Dzień dietkowy. Jak narazie trzymam się wytrawle. Za moimi plecami stoją czekolatki i chyba pyszne ciasto..ale to nie dla mnie. Silna wola działa. Mam nadziję, że jutro waga zatrzyma się na 85,5 b. bym chciała. Trochę mało piję...jest zimno i się nie chce.
Dziś :
-serek wiejski 200g
-16-18 dkg winogron ( ciemnych)
-2 kawy
-1/2 l. wody
- 2 małe jabłka ( 300g)
Jak narazie to wszystko..a jeszcze 1,5 łyżeczki cukru.
Mam jeszcze w zapasie ok. 500kcal- to będzie obiad-( jajka na które mam ochotę, surówka) i malutka kolacyjna ( kiwi 3 szt).
Pozdrawiam wszystkie "dietkowe" dziewczyny.
GRA

Nastepny dzień o.k. Jestem zadowolona, że trzymam sie dobrze.
Waga sssspppaadda!!!!!!1 I to jest piekne
Waga dziś rano 85,5kg. Jest dobrze.
Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za pomysle zbijanie zbędnych kilosków. Trzymajcie sie " chudzinki".
Mój jadłospis:
jabłuszko
2 kawki( 1,5 łyżeczki cukru),
serek wiejski
pomidorek
kiwi
Obiadek zaplanowane: karczek z grila ( 1/2 porcji) suróweczka i 1 pieczony młody ziemniaczek.
Kolacja - 18- 1 kromka pieczywa ciemnego, plaster wędliny drobiowej o świeży ogóreczek oraz jabłuszko.

Do tego wszystkiego oczywiscie zielona herbatka, owocowa herbatka i wwwoooddda ( 1,5 l).
GRA

Groszku miło widzieć cię znów na forum
gratuluję spadku wagi

Jestem znowy,w nowym dniu.
Niewiem czy dzisiejszy obiadek można nazwać dietkowym.
Itak:
rano-kwaka,2 szklanki wody z cytryną, herbatki owocowe 2 szkl.
obiadek: zupa grochówka ale mała porcja
Podwieczorek 30g pestek z dyni, kwaka i malutki drin.
Kolacja: tylko picie.
Waga w norme -85,5kg.
Czyli dobrze.
Pozdrawiam
GRA

WITAJ DOBRZE ,ZE JESTES
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dziekuje za odwiedziny. Dawno mnie nie było, ale jakoś tak zleciało. Dieta cały czas trzymana jest..ostro. Waga co prawda staneła na 85,5kilosków, ale nie ma zmartwienia. Mam nadzieję, że w sobotę powinno być już -1 kg. Mam bardzo mocne postanowienia aby naprawdę tym razem się udało. Muszę zacząć ostro ćwiczyć. Już zdobyłam namiar na Klub Kwadransowych Grbasów który działa niedaleko mego miejsca zamieszkania i oczywiście basen który mam 5 min spaceri od domu. Ale jak same wiecie człowiek to leniwe zwierze i poprosu brak chęci. Ale już od czerwca mam postanowienie że musz się zapisać.
Dzisiejsze jedzonko:
-15dkg fasolki szparagowej, 2 kawki ( 1,5 łyżeczki cukru, herbatka, woda, 2 jabłuszka.
obiadek: mała porcja chińszczyzny z 10 dkg ryżu.
Podwieczorek sałatka grecka ( serek feta, ogóreczek, pomidorek, szczypior, oliwki i zielona sałata).
oraz duuużo wooody.
Trzymajcie za mnie kciuki.
Życzę wszystkim powodzenia.
Grażyna