Cześć i czołem
Mamy dziś w Warszawie piękny wtorek Zaraz idę na słoneczny, jesienny spacer, a potem do roboty, bo trochę się tego nazbierało
Wczoraj było całkiem ok, nie licząc faktu, że się skusiłam na dwie kromki razowego chleba upieczonego własnoręcznie przez koleżankę, ale potem jeszcze był spacer, więc może się to jakoś zniwelowało
Lekko doskwiera mi samotność w 4 ścianach, ale co tam
Pozdrawiam wszystkich wesoło Aha i nawet nie myślcie o pizzy
Zakładki