Wątek: Moja Ekstremalna metamorfoza ;)

a jednak dałas rade wejsc

pozdrawiam cieplutko

Weronika,a gdzie obiecane zdjecia?? cekam i cekam.
Uciekam na rowerek,najadalm sie dzisiaj jak glupek!!!!!!

zdjec nie było bo mi sie baterie wyładowały w aparacie no ale co sie odwlecze...
miłego dnia

Wow, jestem pod wrażeniem z tą sofą. To co, na następnej olimpiadzie startujesz w konkurencji podnoszenia ciężarów?

Ściskam i miłego dnia życzę

Oj,na pewno nie bo rece mnie do tej pory bola
.................................................. ........
Wiecie co,mam nowa motywacje.W zimie - kiedy narzeczony wezmie wreszcie urlop(w lato nie moze ) chcemy gdzies wyjechac chociaz na tydzien i bardzo bym chciala pojechac na jakies wczasy SPA (a jak bardzo bym chciala w takich osrodkach pracowac) No ale zeby sie pokazac na basenie z moim mezczyzna czy tez na innych takich zajeciach - czy nawet na masazach MUSZE najpierw schudnac!!! Bede robila wszystko,zeby na takie wczasy pojechac,a jak schudne to tymbardziej bedzie mi sie nalezalo

Grunt to dobra motywacja! Teraz będzie Ci szło jeszcze lepiej

Mam taka nadzieje

Mmmm, wczasy brzmią super. Życzę Ci, żebyś na nie pojechała i żebyś miała już do tej pory figurę, z której będziesz dumna

Uściski

Dziekuje Triskel.Twoje zdjecia z takimi efektami tez sa dla mnie motywacja

No to życzę dalszej walki i już znaczących efektó nawet na Andrzejki