Strona 2 z 20 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 191

Wątek: Kącik odchudzającej się yastki. Zapraszam

  1. #11
    blondyneczka22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nio pieknie ci idzie te cwiczonka jetem pelna podziwu

    buziaki jesienne

  2. #12
    groszek49 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7

    Domyślnie

    Może facet też by się przyłączył, byłoby ci raźniej... czy jest szcupły..
    Pozdrowienia..tak trzymaj.. ja już 2kg schdłam od soboty....suwaczek zmienię w poniedziałek tak jak sobie obiecałam....

  3. #13
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witaj Yastko!
    Jak widzisz mamy taka sama wage "startowa"
    Forum jest naprawde swietne i mobilizujace.
    Ja juz dzis wiecej nie pisze bo akurat mam dola, wpadne w przyszlym tygodniu.
    Pozdrawiam weekendowo i trzymam kciuki za wytrwanie na dobrej drodze!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  4. #14
    Catharsis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Yastko!
    Twoje posty czytam z uśmiechem. Jakis wielki optymizm z nich bije. A za ćwiczenia rano Cię podziwiam - dla mnie niewykonalne - no chyba że spacer z psem wliczymy ;P

  5. #15
    yastka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Groszku. Mój facet z dziką namiętnością hoduje sobie z przodu coraz większy brzuchal...ale niestety nie daje sie namowić na żadne diety. Pracuję nad tym żeby zacząl ze mną chodzić na basen. Może tu mi się uda.
    Dziś rano nie dałam rady poćwiczyć no ale chyba jestem usprawiedliwiona - dostalam okresu i bardzo źle się czułam - może nadrobię straty wieczorem. Nie mogę przerwać tej całeh "szóstki weidera" przecież no ale i tak jestem z siebie zadowolona - za sobą mam weekend u rodziców. Ponieważ bardzo mnie wspierają w odchudzaniu nie namawiali mnie na żadne jedzenie na które nie miałabym ochoty. Były więc sałatki, rybka, łyczek barszczyku...ale już najbardziej zawalczyłam w niedzielę u mojej cioci. talerz pelen ciasta nie zrobił na mnie żadnego wrazenia, podobnie jak pudełko ptasiego mleczka. Na obiad wybralam kurę z rosołu zamiast podanych przez ciocię kotlecików. Nie wiem czy nie popadnę w przesadę ale myślę że to mi nie zaszkodzi. W końcu grzeszki dopiero przede mną i oby ich było jak najmniej. Muszę schudnąć! Chcę!

  6. #16
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    witaj na forum i powodzenia warszawianko :P

  7. #17
    Catharsis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ćwicz! może mnie to zmobilizuje do jakiś ćwiczonek w domku?

  8. #18
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Dzielna bylas w weekend, gratuluje!
    Mam nadzieje ze te salatki to bez majonezu byly

    Trzymaj sie dalej w postanowieniu!
    Buziaki
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #19
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zamiana jablka na winogron nie jest moim zdaniem najlepsza... po pierwsze kalorycznosc... jalbko ma mniej i bardziej sie nim czlowiek naje..
    po drugie oba te owoce maja cukier ( jak wszystkie owoce zreszta) im mniej weglowodany zlozone ( cukry) tym gorzej..winogorna ty czysty cukier-glukoza zadnego zlozenia . a jakbla maja dodatkow pektyny ktore sa b. potrzebne...
    mysle ze instruktorka miala na mysli posilek tu po treningu.... w tym wypadku bym sie zgodzila.. zycze powodzenia...

  10. #20
    gagaa_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cosik sie kurna zacielo

Strona 2 z 20 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •