Hi Animko, dziękuję za rozmowę, ucałuj chłopaków ode mnie. Buziolce wielkie. :P
Hi Animko, dziękuję za rozmowę, ucałuj chłopaków ode mnie. Buziolce wielkie. :P
No i jak Martus Mam nadzieje,ze wszystko załatwione pozytywnie -mocno trzymałam za to kciuki Jakos dzisiaj ..."chodziłas mi " po głowie Całuje mocno ciebie i chlopaczków
Wiesz.....
wiesz?
Nikt nigdy tak o mnie
pieknie nie pisal
A tu nagle Ty przychodzisz
z bukietem pachnacych slow
Wzruszona do lez
Wkladam je ostroznie w me serce
A ich zapach wypelnia
ma dusze,dreszcz emocji
przechodzi po ciele
i mysle...
Boze!!!
Do szczescia jednak nie trzeba
tak wiele!
Taki zwyczajny wydawac sie gest
Takie zwyczajne slowa
A ja juz niesmialo
O nowe prosic gotowa!!!
No niestety nic nie jest załatwione.Los często płata figle i ja nie chcę od niego dużo , ale czy to za dużo pragnąć usłyszeć odpowiedż : tak albo nie? Tylko tyle.Nie wiem co mam robić a takie trwanie w próżni zbyt wiele mnie kosztuje.Dietkowo jest dziwnie i chyba potrzebuję porządnych porad co dalej robić.Z prostych przyczyn bardzo rozregulowałam samą siebie.Mało jadłam , albo dużo - różnie.Ostatnio mało , choć waga dziwnie milczała.Nie głodziłam się , ale nie mogłam jeść , każda myśl o jedzeniu przyprawiała mnie o mdłości.Teraz jak zaczynam to wszystko ogarniać to waga rośnie czasem niepokojąco , wtedy się boję co dalej i boję się jeść.Czy ktoś mi może poradzić co mam z tym robić? Wydaje mi się ,że jest jak najbardziej adventowo , włączyłam ruch do tego , ale nie mam postępów.Wiem też ,że dużo zależy od psychiki i chyba schowam wagę na jakiś czas aby sie nie dołować.Jeszcze tego mi brakowało!Jak będę miała pomyślne wieści to napewno je Wam przekażę.Na razie ściskam wszystkich i obiecuję zaglądać tak często jak to tylko możliwe.Jeśli tu zaglądacie to dajcie jakiś znak....bardzo Was potrzebuję!
dlaczego nie ubieram choinki w tym roku?
Miałam nie ubierać , bo mieliśmy być w Święta " na walizkach" i szkoda było dodatkowej pracy w związku z tym , miała być tylko jakaś udekorowana gałązka dla dzieci ...ale teraz to już nie wiem nic...
Jestem , czytam , nie zawsze wiem co napisać .
A lepiej nei pisać nic niż pisac głupoty.
Mimo wszystko mam nadzieje , ze Ci się poukłada i będzie dobrze ;]
Pozdrawiam ;]
Dziękuję ,że jesteś!
Teraz wszystko co mam to moja rodzina , 4 osoby...to dużo i mało.Dla mnie to wszystko najważniejsze , ale dzieciom dachu nad głową nie da...
Witaj Animko
Co to za pytanie...jesli tu zaglądacie Masz jakies wątpliwosci Pamietaj :byłam tutaj prawie od początku,jestem i będę O nie,tak łatwo się mnie nie pozbędziesz moja kochana Martuś chyba wiesz jak bardzo jestes mi bliska Może nie potrafię tak tego okazać,ale tak właśnie jest Strasznie żałuję,że tak daleko mieszkam i w żaden sposob nie mogę Ci pomóc -czuje sie taka...bezsilna Złości mnie to ,ale nie moge nic na to poradzić
NIE TRAĆ NADZIEI
Kiedy smutek Cię ogarnia,
Twoje serce się rozkrusza,
Pojawiają się łzy,
Prześladują Cię złe przeczucia i sny...
Wiedz, że ktoś się Tobą opiekuje,
Chociaż o tym nie wiesz,
Ktoś nie opuści Cię,
Chociaż czujesz się samotny,
To minie, tak jak pory roku,
Wkrótce się uśmiechniesz,
Dostrzeżesz piekno wokół,
Znowu zaświeci słońce,
A na Twojej twarzy zagości uśmiech
W smutku i radości, ktoś jest z Tobą
I nie pozwoli byś się poddała...
Niedzielne pozdrowienia -dziekuje za rozmowe Animeczko
Witaj Animko!
Jasne że jesteśmy i jeśli tylko będę potrafiła to ci pomogę, ale tak na odległość to sama wiesz ze niewiele można. Zreszta myślę ze nie tylko ja chętnie ci pomogę
Buziaki i trzymam kciuki za pomyślne rozwiązania
PS. zamiast gałązki proponuję małą choineczkę Jak postawisz na jakimś stoliku to będzie wydawać się wyższa - u mojej mamy zawsze jest taka coś koło metra - ale moze być i mniejsza
Zakładki