Strona 4 z 20 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 196

Wątek: Niech Moc chudnięcia będzie ze mną

  1. #31
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Monia, trzymaj sie dzielnie!!! Ja tez spróbuje i będę omijac cukiernie szerokim łukiem

    buziaki i uściski!!!

  2. #32
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie niestety ciągle napady głodu po powrocie do domu
    Czuję się tak jakbym już mogła jeść po tych wszystkich wyrzeczeniach w pracy, a przeciez robie to dla siebie, a nie na pokaz
    Jak zjem coś ponad plan to czuję się żałosna i wtedy już leci i jem dalej. To tak jak łyk wódeczki dla alkoholika. Czemu to jest takie trudne.
    Mało się też ruszam ostatnio - głównie pakuję rzeczy w pudła po powrocie do domu i staram się nie myślec co bym zjadła w międzyczasie
    Mam nadzieję, ze uspokoi się to wszystko po przeprowadzce. Bardzo się cieszę, ale jednocześnie jestem jakas taka poddenerwowana
    Dzis zjadłam
    dwie kanapki
    jabłko i gruszkę
    teraz mnie ssie, więc idę zrobić sobie gluty z "Len mielony podwójnie odolejony"
    Wczoraj mnie idealnie zapchał na kilka godzin

  3. #33
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    na te wilcze napady głodu proponuje "zapychać" sie czerwoną herbatką albo zieloną, mi to pomaga, a przy okazji tłuszczyk szybciej znika

  4. #34
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czy te dwie kanapki, jabłko i gruszka to był cały Twój dzienny jadłospis??? Bo jeśli tak, to napady głodu wcale mnie nie dziwią. Ale mam nadzieję, że to nie tylko to było i że jeszcze potem zjadłaś np. obiad

    Jeśli zdarzy Ci się coś zjeść, bo nie mogłaś wytrzymać z głodu, to zamiast lamentować z tego powodu proponuje trochę poćwiczyć

    I bardzo życzę Ci, żeby faktycznie po przeprowadzce sytuacja sie uspokoiła a dietka była łatwiejsza do kontrolowania

    Uściski

  5. #35
    Dociakp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Optymistko

    Jak widze duzo nas tutaj z Sosnowca. Napady głodu a raczej ten diabełek który nas kusi do złego mamy chyba wszystkie.

    Przeczytałam że umawiacie się gdzieś na ćwiczonka- można wiedzieć gdzie- chetnie skorzystałabym. Samej się źle ćwiczy - no dobra wogóle się niechce ćwiczyć.

    Pozdrawiam


  6. #36
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Dociakp - gimnastyka jest w Dąbrowie Górniczej - od 2.11 tam bedziemy mieszkać. Serdecznie zapraszam. W grupie lepiej sie ćwiczy

  7. #37
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    Ooptymistko jak tam dietka

  8. #38
    ooptymistka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dietka-bardzo różnie - niestety
    I pewnie dlatego waga właściwie się nie zmienia ( na szczęście nie rosnie jak to u mnie bywało )
    Staram się więcej ruszać właśnie wychodzę na niezły maraton spacerkowy.
    Pozdrawiam
    Odezwę się dopiero w poniedziałek-najprawdopodobniej

  9. #39
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to miłego spacerku - postaraj się od czasu do czasu przyspieszyć kroku i kawałki przebiegać

    Ściskam i życzę udanego weekendu

  10. #40
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Miłego weekendu


Strona 4 z 20 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •