Strona 1 z 17 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 164

Wątek: Bylo 88kg jest 79kg a teraz ide dalej :D:D:D i walczę !!

  1. #1
    Enia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Bylo 88kg jest 79kg a teraz ide dalej :D:D:D i walczę !!

    Cześć.Mam na imie Eunika i jak kazdemu z Was jest mi potrzebna pomoc i jak najwieksze wsparcie. Mam 17 lat i uczeszczam do ZSE trudna sprawa z taka szkoła.Ale naj wiekszy moj problem to waga.Waze 79kg i mam 164cm wzrostu.Moim jedynym pocieszeniejm jest to ze juz schudlam 9kg.Kiedy zaczynałam sie odchudzać wazyłam 88kg.Dużo co nie
    Było to 5 sierpnia tego roku.Moja waga jak na poczatku szybko spadala i juz pod koniec pazdziernika znikło 9 kg. A teraz mam taki problem ze moja waga nawet nie chce sie ruszyc. Tak sobie juz miesiac stoi na 78kg sa nawet dni kiedy moja waga wzrasta do 80kg. Moim mazeniem jest waga 55kg ale nie wiem czy kiedy kolwiek uda mi sie do niej dojść. Teraz gdy schudlam te 9 kg wydaje mi sie ze juz nie daje rady to juz nie ta sama dieta co przed tem.A tak bym chciala wazyc 55kg.Wtedy byla bym najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie.Od 20 pazdziernika zaczelam brac tabletki S-Line Vita sa to tabletki wspomagajace odchudzanie, po nich nie powinno sie czuc glodu.Niestety to nie tabletki dla mnie.Ja po nich jestem nadal glodna. Moja sasiadka schudla 7kg biorac te tabletki w ciagu 21 dni. Ja narazie biore 4 dzien ale czuje ze mnie nie pomagaja narazie nawet cm w pasie sie nie zmiejszaja. A bardzo bym tego chciala.Bo moja waga stoi miesiac, zadowolily by mnie nawet 3 kg. Bardzo była bym wdzieczna za jakie kolwiek wsparcie.Bede bardzo wdzieczna.....

    Początek odchudzania 05.08.2005r.




  2. #2
    niika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    20

    Domyślnie

    hejka ,gratuluje tych 9kg ,tylko po takim początku nie poddawaj się sama przecież widzisz efekty nie kiedy tak jest waga stoi a potem galopem spada,najważniejsze to dalej trzymać diete i ćwiczyc a kilogramki same polecą ,trzymam kciuki inie poddawaj się ,u mnie wzrosła dwa kilogramy ale walczę dalej i do sylwestra zgubię te 6 kg :*

  3. #3
    Enia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Od dzis postanowilam zacząc moje odchudzanie w drastyczniejszy sposob.Nie moge juz patrzec na wiszący brzuch i gruby tyłek. Koniec z jakimi innymi potrawami teraz tylko owoce i wazywa nawet zadnego pieczywa. Trzeba sie poswiecac dla smuklej i ladnej figury. Skoro na mnie nawet tabletki nie pomagaja to co poradzic. Jak sie nie wezmę za siebie to nawet do sylwestra nie bede wazyła 70 kg a bardzo tego chce. Od dzisiaj KONIEC z obrzarstwem i nie zdrowymi produktami. Zaczynam nowe zycie na waznym dla mnie etapie. Do wakacji bede wazyla 55kg. Nie wiem jak tego dokonam z moja waga ktora sie nie rusza. Ale wierze ze sie uda bo ja bardzo tego pragne i bede o to walczyć.Resztkami sil ale bede.

    KONIEC z lenistwem


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #4
    Enia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czemu mnie nikt nie chce dawac komentarzy......

    Czemu........

  5. #5
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    dlaczego załozyłaś drugi watek???

  6. #6
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez flakonka
    dlaczego załozyłaś drugi watek???
    Dokładnie. Ostatnio coś nam się te wątki mnożą.

    A tak poza tym, to jakich Ty komentarzy oczekujesz? Że napiszemy Ci, że jedzenie tylko warzyw i owoców to zdrowa dieta? A gdzie mięso, ryby, chudy nabiał? Z czego chcesz czerpać białko, tylko z roślin strączkowych?

    "Koniec z obżarstwem i niezdrowymi produktami" to bardzo szczytna decyzja. "Koniec z lenistwem" tym bardziej Tylko że dieta wyłącznie warzywno-owocowa jakoś mi do tych decyzji nie pasuje.

    No a tak a propos "koniec z lenistwem", to co i ile ćwiczysz?

    Pozdrawiam, dziękuję za wizytę u mnie i życzę powodzenia w zdrowym odchudzaniu się

  7. #7
    Enia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Takie brednie tu napisalam ze juz nie bede podjadac i koniec z obrzarstwem. A ja co nadal jem jak najeta. Czemu inni moga schudnac z latwoscia a ja nie. Czemu moja glowa nie moze mi pomoc. Jestem totalnie sama. A w dodatku dzis sie dowiedzialam ze nic po mnie nie poznac ze schudlam 9 kg i ze nadal jestem gruba i ze juz nigdy nie bede szczupla. Dlaczego ludzie tacy sa. Co ja im takiego zrobilam...
    Czy to moja wina ze taka jestem ;(

    Flakonka zalozylam dlatego bo czulam ze zle zaczelam i powinnam go zmienic.Zreszta nie wiem czy zmiana byla potrzebna jak dzis sie dowiedzialam ze moje marzenia i tak sie nie spelnią.

    Moze to glupota ale mam bardzo ciezki charakter i jak nie podoba mi sie cos to zmieniam a to najgorsze ze jak sie zdenerwuje to bardzo duzo jem.

    Triskell przepraszam nie jestem idealna i liczylam ze bede miec wiecej komentarzy co ja bede kogos oklamywac. Po prostu jest mi to potrzebne choc teraz w to watpie.
    I tak moje dieta poszla na marne dzis do 18 udalo mi sie zjesc mniej niz 1000kcal a potem po niby mial byc mily ale nie byl spacerku to jak przyszlam to zjadlam chyba nastepne 1000kcal a nawet chyba wiecej.
    A jesli chodzi o cwiczenia to cwicze 2 ray w tyg. po 45 minut. Nie wiem czy slyszalas o takich cwiczeniach pilates to ja zakupilam z tabletkami nawet fajne sa.Acha i jeszcze wf. to tez troche daja bo ostatnio na wf biegalismy na ocene po 20 minut to tez kcal poszly w dol. Ale po co mi zgubione kcal jak nadrobie je stresem i innymi rzeczami...

    Jednym slowem sama sobie szkodze....





  8. #8
    flakonka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    enia po pierwsze sprawa jest taka, że samo zakładanie nowego watku nic nie zmieni a po drugie widziałam cię i wyglądasz dobrze - jesteś ładna, masz świetną cere i atrakcyjna nie powinnaś narzekać i nie powinnaś tak sie dołować

  9. #9
    Enia17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Flakonka ale ja czuje ze sie do niczego nie nadaje.....
    Ludzie nie chca ze mna gadac, moje kumpele jak ida gdzies na impreze to jak mam isc z nimi bo tez jestem zaproszona to daja mi do zrozumienia ze nie powinnam isc bo i tak ide tylko jako przyzwoitka. A jak juz zajde to i tak sie tak czuje. Bo nikt nie chce ze mna rozmawiac.
    a dlaczego bo jestem tlusta i gruba.Ja nie mam nawet kolegów bo jak myslisz kto by sie chcial ze mna zadawac.
    Ludzie teraz nie patrza na cere i jak tko o siebie dba tylko jaka ma figure tlusta osoba nie ma przebicia.

    Taka prawda.....

  10. #10
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eniu, nie wiem kto i dlaczego powiedział Ci, ze nie widać po Tobie zrzucenia 9 kilogramów, nie znam motywacji tej osoby, ale mogę powiedzieć jedno - nie wierz jej. W takim przedziale kilogramowym, w jakim teraz jesteś, różnicę 9 kg widać bardzo. Być moze ta osoba powiedziała to z zawiści, być może powiedziała to w kłótni, kiedy to często mówi się rzeczy, których się naprawdę nie myśli. Uwierz sobie, nie innym ludziom i ich ocenom. Jesteś jeszcze bardzo młodziutka i wiem, że w tym wieku trudno jest w sobie znaleźć tą siłę. Ale uda Ci się to. Parę razy potkniesz się, jak wczoraj, ale po takich potknięciach wypada po prostu wstać, otrzepać się i iść dalej

    A nam łatwiej jest być z Tobą i wspierać Cię gdy mamy przed sobą całą Twoja historię, także tą, która była mniej chlubna. Tak więc trzymaj się już jednego wątku i ... pokaż im wszystkim. Udowodnij im, że po Tobie widać zrzucone kilogramy. Jak zrzucisz jeszcze kilka, to juz nikt nie będzie mógł Ci czegoś takiego powiedzieć, nie narażając się na śmieszność

    Pilates nigdy nie próbowałam, ale słyszałam o nim troche dobrych rzeczy... No to może weź się teraz za ten Pilates i spal choć częśc tych wczorajszych kaloryjek?

Strona 1 z 17 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •