Strona 17 z 24 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 239

Wątek: Zmieniam temat : już nie jestem sama i będę szczupła :-)

  1. #161
    darkness23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej sonne pracusiu jeden . Miłego weekendu, buziaki

  2. #162
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    miłej niedzieli

  3. #163
    Awatar AKJAM
    AKJAM jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-08-2005
    Posty
    1

    Domyślnie

    Jak dietka co?Ja wczoraj trochę za mało kalorii zjadłam hehe jakoś tak wyszło...miłego dnia papapapa

  4. #164
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bajkowa Sonne, trzymam kciuki za dzisiejsze ważenie i tęsknię za Twoją obecnością na forum.

    Usciski i miłego tygodnia

  5. #165
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    miłego dnia

  6. #166
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sonne, mam nadzieję, ze nam się znowu nie rozchorowałaś???

  7. #167
    darkness23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja też, dużo ciepełka, buziaki

  8. #168
    Sonne30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka kochane

    Ja tylko na chwilke ... nie pisałam tak długo bo miałam "mały wypadek" z exem
    W piątek "odwiedził" mnie ex o ile można nazwać to odwiedzinami ... Rafcio wyszedł na chwile do sklepu a ja nie zamknęłam drzwi a ten chyba sie gdzieś "czaił" ... wszedł do mieszkania i od razu z awanturą że jestem taka... pi.pi.pi ...nie będę przytaczała epitetów...że go zostawiłam i zamieniłam na innego... skończyło się na pobiciu mnie, zniszczeniu laptopa bo akurat stał pod ręką, tv...jak Rafcio wrócił ze sklepu exa już nie było ...
    Moj stan zdrowotny to 2 złamane żebra, masa siniaków i co najważniejsze moje wnętrze hmm na dzien dzisiejszy do wymiany ...
    Pozstaram sie wpadać na Wasze wątki od jutra,(od dzisiaj mam znowu komputer) ... dzisiaj nie bardzo mam siłe pisać a i myśli krązą nie w tym kierunku co trzeba

    pozdrawiam wszystkich

  9. #169
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O rany!

    Sonne, trzymaj się. A ten dureń to już nawet na miano palanta nie zasługuje. To po prostu skurwiel i tyle. Przepraszam za przekleństwa na forum, ale nieźle mi się adrenalina podniosła, a i mój mąż się zdenerwował, jak mu powiedziałam. Powiem szczerze, mój mąż stwierdził, że koleś zasługuje na zlinczowanie.

    To obrzydliwe, że w niektórych ludziach jest taka potrzeba kontroli i jak ją stracą, to tracą też panowanie nad sobą.

    Czy poszłaś z tym na policję? Wiem, że kara wymierzona mu przez sąd nie zadośćuczyni Ci tego, przez co Ty musiałaś przejść, ale nie można też pozwolić, żeby mu to uszło bezkarnie.

    Jak Rafał na to zareagował? Jak to dobrze, że masz go teraz przy sobie.

    Delikatnie, żeby nie zaszkodzić, ściskam Cię.

  10. #170
    XanaSea jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O Jezus Maryja!!!

    Słoneczko kochane, tak mi przykro... No nie, taki zwrot akcji w tej (jak do tej pory romantycznej) telenoweli wcale mi się nie podoba... To już na kryminał zakrawa...

    Radzę ci tak jak Trinia - zrób zdjęcia posiniaczonych miejsc, daj sobie skserować protokuł lekarski, na którym pisze czarno na białym, co ten skurwisyn (przepraszam za słowo, ale ^*%($)#)@%_!!!!!...) ci uczynił i buch z tym na policję... Albo od razu na policję, niech tam cię obfotografują - to ważne dowody rzeczowe...
    I rozmawiaj o tym, co się stało z jak największą liczbą osób - rodziną, przyjaciółmi, sąsiadkami.. Im więcej osób o tym wie, tym gorzej dla tego tam (na miano człowieka nie zasługuje)... A dla ciebie lepiej - będą cię chronoć, aby ten tam nie miała do ciebie dostępu... A w arzie załamki, gdybyś chciała uniweżnić sprawę, naprwadzą cię na właściwy tor, tak aby ten tam dostał jak najsurowszą karę...
    A może i do gazety lokalnej ze zdjęciami - chodzi o to, aby zniszczyć jego imię, aby jak najwięcej osób się o tym dowiedziało i mogło cię przed tym tam bronić...
    No nie wiem, bardzo się teraz martwię o ciebie...

    Psychiki nie daj sobie zbałamucić! Jesteś pożądną, inteligentną dziewczyną - a takich tam za kratki!

    Przesyłam ci różyczkę...

Strona 17 z 24 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •