Wątek: POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam wszystkich!!!!!!!!!!
Chciałam oznajmic ze od poniedzialku 14 listopada zaczełam sie odchudzac (po raz kolejny, ale miejmy nadzieje, że tym razem ostatni, naprawde ufam, że tak bedzie)
chodze na silownie (tez od poniedziałku)... mam nadzieje ze mi sie uda 5 razy w tygodniu tak, jak zaplanowalam

moj cel to schudnac z tych 78 (w poniedzialek bylo 79) do 52 kg

bardzo prosze o wsparcie i otuche, i porady, jak wytrwac

i z gory za nie dziekuje mym pieknym usmiechem

aha i co zrobic zeby bylo widac linijke z kilogramami??

trzymajcie sie laski
[/img]http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/3;10729;88;1;0/c/-1/t/-31/k/3274/weight.png[/img][/img]

To powiedz nam jeszcze może ile masz wzrostu i jaką dietę zdecydowałaś się stosować.

A jeśli chodzi o suwaczek, to spróbuj może ten pierwszy img (przed linkiem) zapisać bez / (tzn. [img] nie [/img])

Witam na forum i trzymam kciuki

mam 164 i jak mi zmierzyli na silowni zawartosc tluszczyku (bleee) 38%

i od dzis nie mam tez kolejnego kilograma

a co do diety to ta 1000- 1200 kcal
tylko strsznie denerwujace jest gotowanie- koszmarnie duzo czasu zajmuje
ale czego sie nie robi dla pieknej sylwetki
pozdrawiam i dziekuje

Gratuluję tego kilograma, idziesz jak burza

Musze sie pochwalic (chyba tylko osoby odchudzajace są w stanie to docenic...
moze nie do konca tak bardzo bardzo jestem z siebie dumna, ale... mialam straszliwa ochote na bułkę wieloziarnista (uwielbiam je... niestety) weszłam nawet do sklepu, wzielam do reki i... odłozylam na polke
gdyby na tym sie skonczylo to bylabym z siebie bardzo dumna, ale że ja jestem koszmarnie glodna to kupilam sobie (sic!) 2 jablka kapuste kiszona i marchewke i zamierzam skonsumowac... ale chyba nadal zmieszcze sie w 1000- 1200 kcal ...

bardzo dziękuje za wsparcie

pozdrawiam strasznie mocno

ej! ja zjadam bulki wieloziarniste...ale z rana
bulka ziarenkowa to nie problem....
zycze powodzenia
a wlasnie...
piszesz ze masz 38% tluszczu hmm
norma dla relatywnie chudej kobitki jest 18-22%

jak schudniesz do tych wymazonych 52 to nie bedziesz "fajnie" wygldac... bedziesz szkieletorem ( no chyba ze tego pragniesz )
twoje % daja okolo 30 kilogramow.... ale zredukowac powinnas mniej wiecej 18% wagi terazniejszej .. nie licze ze 78 sorry bo to moze byc woda..aczkolwiek gratuluje dobrego startu
no wiec..
przyjmijmy do pomiarow 79 kilo
79 kilo -20% wagi daje okolo 16 kilo do schudniecia i wage docelowa 63 kilo
rdze poki co tego sie trzymac... a potem pomyslec co zrobic i jak wymodelowac sylwetke...zeby byla pikna

a normalnie miałaś dużo wysiłku - bo tak nagle 5 razy w tygodniu siłownia to bardzo dużo jest

2% tluszczyku mniej
od dzis tak mi zmierzylo to smieszne urzadzenie...
przed wakacjami wazylam 66 kg (nie wiem czemu ale przytylam... kuriozum, no nie?) i daaaaleko mi bylo do idealnego wygladu, fakt zaczynalam wchodzic w 38 bylo opiete ale 38 ...
czy ja wiem czy tak duzo ruchu?
ja zawsze mialam swietna kondycje
bo w gruncie rzeczy to ja lubie sie ruszac wiec w wakacje plywalam, olywalam na desce widnsurfinowej (uczylam sie) duzo chodzilam
2 h aerobicu to nie byl problem
takze nie zafaundowalam organizmowi jakiegos wielkiego szoku i mam nadzieje ze nie zrobie mu krzywdy
dzieki za to ze jestescie
podrawiam cieplo i slonecznie

gratulacje argentum..
niemniej.. 2% w kilka dni... jakos trudno uwierzyc...
pamietaj ze bada sie poziom tluszczu o stalej porze i najbardziej zblizonych "warunkach"
inaczej moze dojsc do przeklaman.. niemniej podziwiam za kondycje i zapal do cwiczen..
a z takim walsnie zacieciem ... szybko dojdziesz do upragnionej wagi .

to ja też podziwiam kondycję w takim razie oby tak dalej