Wątek: od jutra start!!!

a powiedz mi gagaa jakim cudem Ty osiągnęłaś taki efekt i tyle schudłaś... ?
będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje...
Pozdrawiam również
niebanalna

cudem konsekwencji uporu i czasem lez...
wszelkie rady mozna znalezc na tym forum.. trza sie tylko wysilic
pzdr.

Witaj na forum Faktycznie napisz nam coś na temat pierwszego dnia Twojej diety, jak go sobie rozplanowałaś - wtedy będziemy bardziej w stanie Ci pomóc Napisz też, ile masz wzrostu.

A jeśli chodzi o kopa, to ja już "ostrzę" sobie na Ciebie moje butki, o takie:


Proszę więc ładnie dietkować, bo widzisz, co Ci grozi

Powodzenia!

jeju triskell jak mi takim butem przyłożysz to chyba od razu zjadę na 55
Co do planowania... trudno jest coś zaplanować apropo jedzenia. Nie jestem w tym konsekwentna, ale postaram się. Czytałam dość sporo postów, Twój ostatni gagaa też i bardzo mi się spodobało Twoje podejście - takiej silnej woli to aby pozazdrościć. Fajnie dziewczyny piszą - wiele nauk z tego płynie i wierzę, że z nich skorzystam.
Obiecałam sobie, że dzisiaj rano zrobię taki plan jedzenia, wysilę się i to uczynię!!!
Muszę. Nawet dzisiaj odświeżyłam mój rower z nadzieją, że będę z niego korzystała
Jestem pozytywnie nastawiona.
Jednak wiem, że trudno będzie wytrwać popołudnie, jak wrócę z pracy do domu, wtedy najczęściej dopada mnie atak głodu ;/ będę musiała to przezwyciężyć. Na pewno pochwalę się jak minął mi dzień i z nadzieją, że jutro spędzę <właśnie> to popołudnie i wieczór z Wami, powolutku żegnam się i życzę wszystkim, którzy jeszcze nie śpią kolorowych i słodziutkich aniołków do podusi ...

Buziaczki, dziękuję dziewczęta za wsparcie. Na pewno będę Was potrzebowała

Ps: triskell:
a mierzę sobie 165 cm wzrostu

Zjedz dość duże śniadanie, co najmniej 300-350 kcal, spakuj sobie drugie śniadanie, pamiętaj, zeby nie robić pomiędzy posiłkami przerw dłuższych, niż 3 godziny, tak żeby metabolizm ciągle coś miał do roboty. To Ci pomoże ni być tak głodną wieczorem. A na ostatni posiłek głównie białko, np. rybka (ja uwielbiam wędzone, może być puszkowana... jakakolwiek byle nie smażona na tłuszczu), gotowana pierś kurczaka lub chudy twaróg. Jeśli wcześniej wieczorem jadłaś dużo i późno, to faktycznie na początku organizm będzie się dopominał. postaraj się przetrzymać, ewentualnie zjedz rozpuszczoną w sporej ilości wody łyżeczkę otrębów - zapełniają żołądek. I pamiętaj, żeby dużo pić - niegazowane wody mineralne, zielona i czerwona herbata.

Trzymam kciuki, a i buciki w razie czego czekają w gotowości bojowej. Nadmienię, że na paluszkach są na wierzchu pokryte metalem (chromem konkretnie)...

triskell a odpowiedz mi szybciutko ... co z kawą?
Ja nie mogę żyć bez porannej kawy...

Spokojnie, ja też rano kawę piję Tylko oczywiście wliczam tych 5 kcal (lub więcej, jeśli czasem wypiję z mleczkiem, na szczęście nie słodzę) do dziennych kalorii. Jest parę diet, np. dieta Montignaca, które kawę wykluczają, ale jeśli nie jesteś na żadnej z nich to nie musisz żegnać się ze swoim ulubionym napojem

nio, ja właśnie drugą kawkę wypiłam i czuję się w miarę ok. Ale nie mam czasu na plany jedzeniowe. Jestem w pracy i niestety nawet nie ma teraz jak wyjść
Ale skoczę na pewno po coś do jedzenia.
Bardzo zastanawia mnie ta dieta Adkinsona...
Czy ją stosowałaś? I jeśli tak, czy mogłabyś mi coś więcej o niej powiedzieć? Byłabym wdzięczna bardzo.

... narazie jest ok. Po jednym bananie i jabłku czuję się taka napchana, że szok. Zrobiłam sobie całą listę co dzisiaj mogę zjeść i bardzo skrupulatnie tego pilnuję... W sumie nie spodziewałam się, że tego jedzenia może aż tak dużo wyjść, a jeszcze do 1000kcal mam 200 więc myślę, że jestem na dobrym etapie.
Martwi mnie troszkę ta kawka - piję trzecią, fakt be cukru ale...

No nic, zdam relację po północy jak minie mi jeden dzień. Narazie jest spoko
Trzymajcie kciuki.

Buziaczki

Chodzi Ci o Atkinsa? Nie, nie stosowałam, wiem tylko, że to dieta niskowęglowodanowa, bazująca na fakcie, że to głównie od węglowodanów się tyje. Czyli musiałabyś się przy niej nastawić na odstawienie lub prawie odstawienie nie tylko rzeczy z cukrem (bo to zrozumiałe jest przy wszystkich dietach), ale także np. owoców czy pieczywa, nawet ciemnego (przy innych dietach też polecam jeść te rzeczy głównie w pierwszej połowie dnia, a później to już bardziej warzywa i przede wszystkim białko - ryby, gotowane mięso, chudy twaróg, jajka...)

Na pewno jak wpiszesz w google dieta Atkinsa, to pełno stronek z jej opisem Ci wyskoczy