-
Aha dzis zjadłam no prawie 1200kalorii a spaliłam jak wyliczyłam na wykresie około 600kalorii...wiec jak to sie ma do odchudzania...ile trzeba spalić przy takiej ilości kalorii zjedzonych?????????
-
Grubbasku, 1200 kcal to i tak znacznie poniżej Twojego zapotrzebowania dziennego, które pewnie wynosi coś koło 2000 kcal. Nie masz więc żadnej nadwyżki, którą "musisz spalić", nawet gdybyś na rowerku nie jechała wcale, to spalasz tych 2000 (mniej więcej) kcal na oddychanie, funkcjonowanie organów, itp. Co broń boże nie znaczy, zeby nie ćwiczyć, chodzi mi po prostu o to, żeby nie wpadać w panikę, że musisz ilościa spalonych kalorii "dobić" do jakiejś konkretnej liczby, albo że to zjedzone 1200 to tak dużo
Uściski
-
No właśnie chciałam to samo powiedzieć co Trini . A w ogóle cieszę się, że już jesteś i gratuluję świetnych ocen!
-
Hej własnie sie troszeczke obrobilam..juz nawet dzis jezdzilam pół godzinki na rowerku...i wieczorkiem pól godzinki ..juz teraz bedzie to codziennosc....wiec narazie w3szytko ok...moja waga nadal stoi na 94,20...wiec narazie bez zmian.......musze zaczac ćwiczyc bo zauwazyłam ze moja skóra na udach stała sie jakś taka wiotka(((((
-
1200 kalorii to odpowiednia dawka , że by chudnąć, a waga na pewno zacznie spadać,
ćwiczenia na pewną pomoga ujędrnic skórę
-
Kochana Jolu jeśli tylko będziesz ćwiczyłai trzymała dietkę na pewno szybko zrzucisz te kilosiki,nawet nie będziesz wiedziałakiedy,milego wieczoru i dzięki za rozmowy na tleniku i gadulcu
-
HEJ DZIEWCZYNY ZAWZIĘLAM SIĘ I WIECZORKIEM TEZ JEZDZIŁAM PÓŁ GODZINKI NA ROWERKU...TYLKO COŚ MOJA PRZEMIAN MATERII WARIUJE JUZ DWA DZIONKI NIE BYŁAM W WC.......ALE NIE DAM SIE WYPILAM DZIS FIGURE...
POZDROWIONKA..
DZIS OBYŁO SIE BEZ WPADKI
ALE JUZ NIEDLUGO BO 23 STYCZNIA MOJ SYNUS KOŃCZY DWA LATKA..BEDZIE TORT :P :P I NIE WIEM CZY DIABEŁEK MNIE NIE SKUSI...A POTEM 25 LUTEGO DRUGI SYNUŚ...ALE TYCH OKAZJI...UPPPSSSSS
A DIABEŁEK CZUWA!!!!!!!!
-
nie daj się pokusą, a diabełka trzeba przegonić precz
-
Goń diabełka goń heh. Bardzo ładnie Ci idzie. A jak tort bardzo bedzie kusił to pomyśl ile musiałabyś pedałować żeby go spalić. Myśle że ochopta przejdzie natycmiast. Miłego rowerowania, buziaki.
-
Hej jestem tylko na sekundke póżniej wszystko napisze...tyle tylko że waga dzis wskazywała...... 93,50więc leci w dół!!!!!!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki