Strona 11 z 31 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 306

Wątek: wiolinek-nowa grubaska

  1. #101
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Wiolinko

    nie martw się, bo nie masz czym, ot co! Głód głodem, mnie też ssie, zwłaszcza wieczorami, no bo jak kiedyś się wrzucało do brzuszka dwie solidne kanapki o pierwszej w nocy, to teraz ciężko mu się od tego odzwyczaić. Ale trudno, niech się chłopak uczy A w kwestii chudnięcia - to po prostu sprawa indywidualna. Co z tego, że teraz mi tak szybko waga leci, jak po pierwszym miesiącu stanie i jak zaklęta będzie tak stała przez kolejny miesiąc? (wiem, bo już to przerabiałam, i właśnie zawsze w tym miesiącu postoju się poddawałam.. więc najgorsze dopiero przede mną ). Póki wszystko robisz tak jak trzeba, dietkowo, a grzeszki są rzadkie (i wybaczane!), to się nie przejmuj - waga nie może wiecznie stać. W końcu ruszy i będziesz z dumą przesuwała suwaczek

    A wagę polecam, bo naprawdę warto ją mieć - nieraz np okazuje się, że te założone 100g jakiegoś produktu, to więcej, niż się podejrzewało więc na plus! (jasne, zdarza się też odwrotnie, ale co tam..).

    Buziaki i uściski i nie poddawaj się humorowi!
    C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  2. #102
    Sonne30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Wiolinku

    Pierwszy raz robię wpisik u Ciebie... ale czytam o Twoich poczynaniach z kilogramami.
    Nie poddawaj się ... trzymaj sie swoich postanowień i uwierz że Ci się uda. Dla pocieszenia powiem że dzisiaj jestem strasznie głodna i nie wiem co to się dzieje ale zjadłabym chyba wszystko ... ale zapiłam głod wodą, piszę do Was i staram sie o tym nie myślec ... każdy ma takie słabe dni
    Co do wagi dzisiaj stoi ale jutro ruszy... przecież sie nie zastała i nie jest staruszka

    Trzymam kciuki i pozdrowionka

  3. #103
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi też chyba się po Sylwestrze żołądek rozciągnął, bo ssie mnie wieczorami, a Sonne ma rację z tym pisaniem na forum, faktycznie odciąga to myśli od jedzenia

    Pisałam to już, ale powtarzam jeszcze raz: zamiast biadolić, że istnieje taka teoretyczna możliwość, że waga nie poszła w dół, po prostu idź się wreszcie gdzieś zważyć. Przecież najgorzej jest tak nie wiedzieć.

    Uściski

  4. #104
    samiczka Guest

    Domyślnie

    Najgorzej to jest miec wyobrazenie o kilogramach -5... a staje się na wagę i patrzy się - 1.. to załamka dopiero.. a jak +1 to juz w ogole zwłaszcza jak sie miesiac na diecie bylo

    Jak nie miałam w domu wagi to jezdziłam sie wazyc na hipermarketowych Stoją tam takie za 2 zł wylicza bmi, mierzy i wazy a ze zazwyczaj stoi w miejscu gdzie przewala sie mnostwo ludzii w pobliży mc donaldsa to czesto na nią nie chdziłam... eshhh pamietam te polowania z kolezanką, stała na czatach i patrzyła zy nikt nie idzie i ja wtedy hps na wage i na odwrot szkoda ze wtedy ważyłam jedynie 87 kg to jakies 24 kg mniej straszne... ;p teraz jak bede wazyc 87 kg to bede dumna jak paw... eshh jak niewiele do szczescia nam wystarcza

  5. #105
    Cauchy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    223

    Domyślnie

    Uh.. ja to się cieszyć powinnam, że mam wagę w domu. Bo na jakichś takichś publicznych to w życiu bym się nie zważyła. W ogóle bym nie wiedziała ile ważę

    No, wiolinku, miłego dnia i dużo siły

    Ściskam, C.
    A do mnie TĘDY - walczę od nowa.

  6. #106
    wiolinek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiecie co dziewczynki z wami nie da sie mieć dołka i za to was uwielbiam
    cauchy ja tez sie wstydze zwazyc publicznie (nawet w domu szytkich wyganialam z pokoju )
    samiczko ja na szczesie nie czekam na 5 kg ale na realne 3 (po 4 tygodnich powinny byc bo przestrzegalam diety) wiec az tak to sie nie zawiode bardziej boje sie tego + ale dzis juz jakos nawet nie jak bedzie + to przeciez nie koniec swiata a ja nie przestane sie starac
    podziwiam cie tez za za te wazenie publiczne
    trini masz swieta racje dlatego zaraz ide sie zwazyc juz zapowiedzialam mojemu chlopakowi ze ma naszykowac wage ( i wyjsc z pokoju ) raz kozie smierć a przynajmniej bede wiedziala czy musze sie zamartwiac czy nie
    sonne bardzo ci dziekuję za odwiedzinki a co do tego głodu to właściwie jednego dnia nie moge do 1100 dociagnac ( choc zawsze stram sie zeby codziennie bylo tyle samo kalorii) a drugiego to normalnie bym konia z kopytkami pożarła ale trzymam sie i sie nie poddam

    a tak wogóle to dzieki wam sie trzymam dziewczynki ale juz chyba dziekowalam wiec nie bede sie powtarzac bez wsparcia juz dawno bym polegla
    ide tanczyc , cwiczyc , troche popluskac w wannie i ide sie wazyc
    odwiedze was pewnie wieczorkiem bo jeszcze dzis mnie sprzatanie czeka i gotowanie, przyjmowanie gosci no ale nie narzekam bo lubie miec co robic ( zawsze to tez jakies spalone kalorie
    milego dnia

  7. #107
    wiolinek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam ponownie no cóż nie mam tyle szczęścia co wy dziewczynki udało mi się schudnąć pół kilograma w 4 tygodnie mimo że stosuje sie do diety ( no może miałam ze 3 wpadki malutkie) no i ćwicze nie wiem co jest nie tak
    ubyło mi w obwodach ok 1,5 cm w każdym a waga tak mało spadła ale się nie przejmuję bo moge ważyć nawt 150 kg byle wyglądać jak 60
    dzieki trini jeszcze raz na namowienie mnie do zważenia się teraz przynajmniej wiem że nie przytyłam
    miałam teraz chwilke wolnego więc napisałam do was a poodwiedzac was wpadne po tym jak pójdą znajomi
    milego wieczoru

  8. #108
    kaszalotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiolinek dobre i pół kilo aby w dół ... przynajmniej jojo ominiesz.
    Myślę że już niebawem pokaże nam się 7 z przodu

  9. #109
    wiolinek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    kaszalotko chyba pisałyśmy jednocześnie na wątkach

  10. #110
    kaszalotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiolinku a suwaczek to Ty w lb masz nie w kg ?...

Strona 11 z 31 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •