Wątek: pomóżcie

witam serdecznie wszystkich odchudzających sie ,postanowiłam z nowym rokiem zabrac sie za siebie dośc poważnie . Licze na Waszą pomoc przy wyborze diet na kolejne etapy mojej walki z sadełkiem , a mam go z 30 kg do zgubienia!!!! Mam zamiar zacząc od 1 stycznia 2006 dieta cambrige - może ktoś ja stosował i podzieli sie ze mną swoimi spostrzeżeniami czy warto i jakie są pułapki??!! Za każdą okazaną pomoc będę wdzieczna .
Pozdrawiam serdecznie

PS. Jak zrobić wykres z moją spadająca wagą ( mam taka nadzieję ) ... krok po kroku

Jakieś podróże w czasie planujesz, że od stycznia 2005 chcesz zaczynać?

A tak poważnie, to witaj na forum. O diecie Cambridge nic nie wiem, podejrzewam, że to Ty będziesz nas w jej dziediznie edukować, bo nie kojarzę, żeby ktoś tu na forum ją stosował. Ale wsparcie i pozytywną energię dam chętnie

Suwaczek zrobisz klikając w napis TickerFactory przy suwaczku którejkolwiek z nas, to zaprowadzi Cię na stosowną stronkę. jak już go zrobisz, to wklejasz kod opatrzony nazwą BB code do swojego podpisu w profilu towarzyskim

Powodzenia!!!

Aaaa, już jest 2006

dziękuję Triskell za wsparcie napewno sie przyda , faktycznie rok 2005 to pomyłka i zamierzam od 2006 zacząc . Boję sie czy podołam bo brak mi silnej woli niestety !! Przy Was będę starała sie nie poddawac i wyrwac do zamierzonego celu.
Pozdrawiam

Forum naprawdę pomaga - mnie też wydawało się, że brakuje mi silnej woli, ale dzięki temu forum znalazłam w sobie jej zapasy, o które się wcześniej nie podejrzewałam. Wierzę, że Tobie też się uda

Witam.
Jeśli mogę dołączyć to ... stosowałam diętę Cambridge 2 razy i w sumie efekty są oszałamiające na początku, ale później jak nie stosujesz się według zaleceń to ginie wszystko taka jest niestety prawda. A to, że ubytek wagi jest szybko to prawda. I moge powiedzieć, że mnie ta dieta nauczyła dyscypliny - ale na krótko niestety. Proponuję 1000 kcal i nie jedz po godz. 18:00 a na pewno schudniesz, nawet nie będziesz wiedziała kiedy. Początki zawsze są trudne i trzeba do tego przywyknąć. Wierzę, że Ci się uda. Chociaż łatwo to się mówi komuś, jak ktoś już (cokolwiek) ale zgubił.
Życzę Ci cierpliwości w dążeniu do sukcesu i dobrych wyborów. Zbyt pochopna decyzja może przynieść znikome rezutlaty. Jeśli będziesz chciała jakiś informacji bardziej szczegółowych, chetnie pomogę...

Pozdrawiam cieplutko
N.

Witaj na forum

Sama przyszłam tu parę dni temu i wiesz, już zdążyłam się zadomowić (ba.. zdążyłam się już uzależnić). Tobie więc na pewno też się tu spodoba, a dziewczyn, które Ci pomogą i będą wspierać, jest tu mnóstwo - od tej chwili włącznie ze mną.

Zajrzyj tutaj - krok po kroku i z rysunkami jest objaśnione jak dodać sobie suwaczek do sygnaturki

Najważniejsze, to się nie poddawać i chcieć odchudzania przede wszystkim DLA SIEBIE. Dobrze, że zrobiłaś pierwszy krok, oficjalnie przyznałaś się do problemu i rozpoczynasz walkę. Uda się na pewno Trzymam kciuki!

Pozdrawiam serdecznie, C.

Witaj!

Ja podobnie jak Cauchy jestem tu od niedawna i też czuję się jak u siebie. Forum daje baaaaardzo dużo pozytywnej energii do działania! Dzięki Triskell wywaliłam masę "złego" jedzenia ( za co dziękuję ) a Cauchy to nasz nowy ekspert od specyfików ujedrniajączych i antycellutitowych. Ja jestem jeszcze "szczawik" ale w miarę możliwości chętnie pomogę!

Trzymaj się dzielnie! :*

Jaki tam ze mnie ekspert, wiem tyle ile przeczytałam u margolki a moje ciało chyba nadal jest w szoku, jak nagle zaczęłam o nie dbać - bo przyznaję się , że dotychczas nie była to moja mocna strona. No ale jak już się brać za siebie, to na całego. :]

C.

Witaj kpt2005
Ja zaczęłam dziś wiec wspierajmy się