Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 78

Wątek: W 100 dni do celu

  1. #1
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie W 100 dni do celu

    Moje wielkie postanowienie zmiany nawyków żywieniowych i ruszenia tyłka z kanapy zaczęło się 09.02.2015. Od tego czasu słodycze ograniczam do minimum i zaczęłam ćwiczyć. Wszystko stopniowo. Największym moim problemem są słodycze, dla których wynajduje sobie zamienniki głównie:
    - słonecznik
    - budyń z lidla na łyżeczce ksylitolu
    - twaróg chudy z dżemem niskosłodzonym
    - czasem bakalie
    Nie jest łatwo. Czasem chce mi się strasznie czekolady i wtedy pomaga budyn czekoladowy. Nie jestem w stanie zrezygnować ze słodyczy całkowicie i jak ktoś mnie poczęstuje to zjadam 1 cukierka albo 2, ale na tym koniec. Sama staram się ich nie kupować i nie pozwalam, aby czekoladki leżały mi w szafce.
    Drugie z postanowień to ćwiczenia. Zaczynałam od kijków nordic, basen, 8 min abs teraz doszła siłownia i ćwiczenia z Ewą Ch. Wszystko to mieszam w zależności od wolnego czasu.
    Jeśli chodzi o dietę, to zwiększyłam ilość białka i ograniczyłam ilość weglowodanów, ale nie liczę kalorii ani nie głoduję. Zjadam również późną kolację po ćwiczeniach, czasem o 22.00. Moje posiłki są przygotowywane na szybko. Nie jestem w stanie przygotowywać sobie jedzenie dzień wcześniej w pojemniczach i zabierać do pracy, bo tracę na to zbyt wiele czasu, który wole spedzić na ćwiczeniach.
    O sobie - mam 32 lata i jestem mamą z małą ilością czasu. Wspólnie z mężem staramy się ćwiczyć i jakoś dzielimy obowiązki. Nie jest to łatwe, ale kwestia chęci i organizacji.
    Jeśli jest ktoś chętny do walki o nową wakacyjną figurę to zapraszam Będzie mi raźniej.
    09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html

  2. #2
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    Wczoraj z ćwiczeniami tak sobie. Odpaliłam Chodakowska i tylko wytrzymalam polowe skalpela. Zakwasy po poniedzialkowym bieganiu dokuczaja. Z dieta tak sobie. Caly dzien sie super trzymalam, a wieczorem zjadlam 2 kromki chleba niepotrzebnie, bo o 24.00!!! Dzisju wzrost na wazena 59,4 kg. No ale dostalam @ i ludze sie ze to zatrzymana woda.
    09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html

  3. #3
    kata25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2012
    Posty
    4

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    hej wydaje mi się, że nasz cel jest podobny, z tym, że Ty widzę bardziej wytrwała:P
    moja waga 59-60-61kg/ plus minus i też moim celem jest na początek 55, chociaż nie ukrywam że marzy mi się 50 ale cały czas pod górkę mam problem z wytrwałością, jak zwykle zaczynam i szybko kończę, bo coś tam.,.. Chociaż mam świadomość tego, że jak już zaczynam swoją "dietę" to chciałabym już tu i teraz i raczej właśnie wtedy jem za mało, a później wiadomo jakieś mniejsze lub większe napady głodu (w każdym razie za dużo :P) a słodycze też działają na mnie jak narkotyk jak otworzę czekoladę czy cokolwiek słodkiego to na jednym kawałku nigdy się nie skończy próbuje z tym walczyć, ale to raczej teoretycznie niż praktycznie.
    raz w tygodniu chodzę na zumbę, czasami na fitness (ale rzadko) i w sumie to tyle mojego ruchu, ćwiczenia w domu raczej nie dla mnie, zbyt mało we mnie samozaparcia, brak konsekwencji
    Ty już widzę praktykujesz od kilku dni, więc może mogłabyś mi coś doradzić?
    pozdrawiam, Kasia

  4. #4
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    katy25 - ja chyba nie jestem ekspertem, bo sama tez jeszcze nie schudłam Na razie tez nieudolnie walcze. Ograniczam węglowodany szczególnie słodycze.

    Dziś dietetycznie nieco gorzej. Ciągnie mnie do węglowodanów i do słodyczy.
    Skończyło się na kromkach wasa z dżemem niskosłodzonym, jogurtem z dżemem i plasterku twarogu też dżemem.
    Niestety dużo było tych dżemowych przekąsek
    Ćwiczenia:
    - 20 przysiadów
    - 20 pompek damskich
    - 8 min abs
    - 8 min legs
    - 8 min stretching --> to mi było potrzebne bo mam straszne zakwasy po poniedziałkowym bieganiu i siłowni.
    Ostatnio edytowane przez amos ; 25-02-2015 o 21:13
    09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html

  5. #5
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    DZIEŃ 18 waga 59,6 kg à zostało 82 dni do celu
    Dziś zapowiada się dłuższy post. Może zacznę od tego, że rano przeżyłam załamanie. Stracony kilogram wrócił jak bumerang, jak przestałam uważać na ilości spożywanych posiłków. Wprawiło mnie to w koszmarny nastrój od rana. Kiedy podjełam decyzję, że coś chce ze sobą zrobić miałam kilka postanowień:
    - zwiększyć ilość białka
    - zmniejszyć ilość węglowodanów (w tym szczególnie słodyczy)
    - zmniejszyć ilość tłuszczów do kompletnego minimum
    - nie stosować się do diet z gotowym jadłospisem, bo i tak po tygodniu wymiękam z przygotowaniem posików, w ten sposób brakuje mi czasu na ćwiczenia
    - rozpocząć regularne treningi, takie na których się coś zmęczę, a nie zrelaksję. Ćwiczenia mieszane – aeroby na przemian ze wzmacniającymi: bieganie, siłowania, ćwiczenia „na dywanie”, przysiady, pompki (na razie damskie), ćwiczenia z serii 8 min, również stretching, ćwiczenia z Ewa Ch. – obojetnie co, ważne aby się spocić i się poruszać.
    Plan był super, ale nie przewidziałam tego, że w miare jego realizowania zacznie brakować mi słodyczy i węgli przez co będę więcej podjadać. I faktycznie tak się stało. Zapisywałam moje jadłospisy i prześledziłam je jeszcze raz. Na początku było to 5 regularnych posiłów. Obecnie doszło nawet do 9 przez podjadanie. Kaloryczność wzrosła do ponad 2 tyś. kcal na dzień, także pomimo ćwiczeń utracony kilogram wrócił szybciutko.
    Myślę, że moje założenia były dobre, ale nie ustalilam sobie jakiegoś limitu kalorii i tu poległam. Kiedyś na siłowni trener obliczył mi, że powinnam spożywać 1600 kcal i myślę, że tego będę się trzymać w dni intensywnych treningów na siłowni, a w dni powszednie limit powinien być około 1300 kcal. Moja praca polega na siedzeniu przed komputerem, więc tego ruchu za dużo w ciągu dnia nie mam. Od dziś będę pisała to co pochłaniam, aby sama przed sobą przyznać się do błedów i nie dziwić się, że waga nie spada. Choć dzisiejszy dzień rozpoczęłam w nerwach i już rano stwierdziłam, że mam dość i kupiłam na śniadanie twixa, to ochłonełam i postanowiłam być konsekwentna w dążeniu do celu. Tyle z moich dygresji ....

    Ćwiczenia
    - 30 min bieg przeplatany z marszem
    - 8 min abs
    - 20 pompek damskich
    - 20 przysiadów

    Co zjadłam:
    posiłek 1: twix 251
    posiłek 2: jabłko, otreby, 1/2 serka wijeskiego
    posiłek 3: zupa pomidorowa + kajzerka z kurczakiem
    posiłek 4: 2 kotleciki a la mielone z tuńczyka i jajek + buraczki
    posiłek 5: plaster twarogu chudego posmarowany dżemem niskosłodzonym
    Ostatnio edytowane przez amos ; 27-02-2015 o 07:36
    09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html

  6. #6
    Awatar magdalen134
    magdalen134 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2013
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    150

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    Hej! Chciałabym do was dołączyć mój cel to 58 kg, bardzo przytyłam przez ten czas jak mnie tutaj nie było, wiadomo brak wsparcia :/ i jakoś poszło. ... ale postanowiłam wrócić. Bardzo się mecze ze swoją waga, nie mogę schudnac. Od 24.02.2015 mam zakaz na slodycze i przysięgam, że juz pi nie nie sięgnę!!! Mam taką cicha nadzieje).
    Mam nadzieje, ze będziemy się wzajemnie wspierać w tej walce z kg i tłuszczem Liczę na waszą pomoc i kopa w tylek żeby się udało

  7. #7
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    magdalena134 - tutaj to chyba tylko ja piszę, ale pewnie możesz się dołączyć Czym więcej nas tym lepiej. Moim problemem srównież słodycze, ale wacze Masz jakiś plan jak zrzucic kiloski?
    09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html

  8. #8
    Awatar magdalen134
    magdalen134 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2013
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    150

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    Na pewno zasada MŻ ćwiczenia. Ostatnio troszkę Biegałam, ale przez pogodę przestałam :/ spacery. Czekam Na Wiosnę Az Będę Mogła wyciagnac rower I smigac do pracy

  9. #9
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    DZIEŃ 19 waga 59,2 kg --> zostało 81 dni do celu


    Co zjadłam:
    - serek wiejski z korniszonami
    - kawa z mlekiem
    - zupa krem chrzanowy + serek homogenizowany waniliowy
    - sałatka z rukoli, orzechów włoskich, sera gorgonzola, gruszki + pół kawałka łososia wędzonego
    - plaster twarogu z dzemem niskosłodzonym
    - kila żelek haribo
    - słonecznik do łuskania
    - kilka paluszków


    Ćwiczenia:
    BRAK







    Takie są plany z ćwiczeniami. Mam nadzieję, że dziecko dziś pójdzie wcześnie spać, bo mąż na aikido, a ja mam dyżur.
    Oby zastnęła przed 9.00 to może się uda zaplanowane ćwiczenia zrobić.


    magdalena134 - ja byłam wczoraj pobiegać na dworze, ale niestety za zimno o 20.00 i tylko gardło mnie bolało, dlatego musiałam co jakiś czas maszerować.
    Chyba na razie zostanę jedynie przy bieżni.
    Ostatnio edytowane przez amos ; 28-02-2015 o 07:51
    09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html

  10. #10
    Awatar magdalen134
    magdalen134 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2013
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    150

    Domyślnie Odp: W 100 dni do celu

    Ja Biegałam 4-6 km przy minusowej temperaturze gardło tez się odzywalo, ale za to stan po bieganiu mega ja mam zamiar ważyć się co niedzielę, bo takie ważenie codziennie moim zdaniem jest bez sensu.

Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •