Strona 19 z 34 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 336

Wątek: Kto zaczyna właśnie TERAZ??

  1. #181
    SOLMEG jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej

    mam 160 cm

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #182
    Sienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zatrułam sie czymś przedwczoraj i w naturalny sposob pzreszłam pzrez to na megaostą dietkę. Jem tylko sychary od tamtego czasu i kleik ryzowy (Oooohhhyyydddaaa!!!). Dziś sie zważyłam z ciekawości i było 58.5 Ale nie traktuję tego jako schudniecia, tylko chyba się odwodniłam...

  3. #183
    Ewik12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny,
    Widzę, że grono się powiększa więc pozdrawiam wszystkie nowe i "zasiedziałe" dietowiczki.
    Sienna, słyszałam, że zaczyna się ponoć grypa żołądkowa, może Cię dopadła (ale na pewno kleiki nie zaszkodzą, choć też ich nie lubię)
    Dziś weszłam na wagę i ważyłam 70 kg
    Wiem, że z punktu widzenia większości z Was to potwornie dużo, dla mnie zresztą też, ale wreszcie po miesiącu 1200 kcal moja waga spadła o kilogram. Jeszcze nie zmieniłam "straznika wagi" ale za chwilę z wielką satysfakcją to zrobię
    Zgadzam się z JoaLublin, co do odchudzania w "starszym" wieku. Ja mam 28, a w wieku 25 nie wiedziałam co to nadwaga czy dieta i patrzyłam z przymrużeniem oka na różne "diety cud".
    Jestem dobrej myśli i do lata mam nadzieję osiągnąć 63 (choć idealnie byłoby 60 ) ale zobaczymy.
    Buziaczki dla wszystkich. Trzymam za Was kciuki.

  4. #184
    Sienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewik- mam nadzieję, że to nie dieta. Trochę już przeszło, to znaczy- już bez sensacji, ale naal jem lekko i kleikowo. Dziś na śniadanko- jabłka w kleiku (lepsze i dorzuciłam łyżeczke cukru czcinowego). Potem na obiad trochę duszonego kurczaka w ziołach z ryżem i gotowaną marchewką, i wreszcie 5 ogorkow kwaszonych Pisałam już, że jestem od nich uzależniona. Myślę, że to ma tak z 800kcal, ale po tym zatruciu nie mogę dużo jeść... Jutro mam imprezę rodzinną, napiszę wieczorem jak poszło. Aha, jeszcze chcaiłam dodać że z powyższych przyczyn od ponad tygodnia nie byłam na siłowni Cholerne wyrzuty sumienia W poniedziałek chyba sie przejdę

  5. #185
    Sienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jeszcze- Ewik: gratuluję utraconego kilograma i trzymam kciuki. Dla każdego JEGO stracny kilogram to znacznie więcej niż czyjeś 20, więc tak trzymaj

  6. #186
    Sienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień Dobry
    Wczoraj rodzinny obiad i uwaga- nie skosztowałam ciacha, ktore nota bene sama piekłam Znaczy wiecie- kilka razy dziubnęłam widelcem, ale nie wzięłam całego kawałka. Naprawdę jestem dumna. A dziś na razie jakieś 1000kcal, jeszcze planuję wieczorem może zupę albo jakiś koktajl. Rano waga- 59 kilo. Mogłaby już zacząć lecieć w dol.... Ale coż. Grunt to się trzymać planu

  7. #187
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Dziewczyny
    Nie odzywałam sie bo chwilowo nie było czym sie chwalić Okres przeklety....jadłam jak najeta, brzuch mi urósł a teraz boje sie stanąc na wage, w dodatku troche stresu..no i jeszcze przyjechał mój Ukochany, wiec zaajadałam sie z nim w sobote wafelkami i popijałam winkiem Było miło....ale co z ta moija dieta jasna cholera!!! Mma juz sie chwilami dośc, kiedy dojde do tych 60 kilo!!!!! Wkrótce wiosna a ja wciąz wacham sie przy 65 i czuje sie jak balon?????!!!!!!!! Okropieństwo
    Dziś zjadłam znowu Pronce Polo- na szcescie małe. A od jutra skrupulatne lczenie kalorii i chyba wróce na rowerek stacjonarny, dzis wyjęli mi część szwów po operacji wiec juz chyba moge delikatnie sie poruszac /bo jak tak dalej pójdzie to nie tylko nie schudne ale jeszcze bardziej utyje i znienawidze sie do reszty!!
    Sienna, dzielna jestes z tym ciastem!!! Gratuluje, ja bym sie pewnie skusiła
    Ewik - Tobie gratuluje tego kilosa straconego....ahhh jaka to radośc widzieć mniej na liczniku...JA TEZ CHCE
    mUSZE SIE ZMOBILIZOWAĆ NA NOWO. OD JUTRA,Zapoinmam o kolejnym potknięciu i znów ładnie licze kalorie. Najgorzej bedzie w sobote , ide na urodziny z tortem...fujjj. Może sie jakos od niego wywine, zobaczymy. Trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam,

  8. #188
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Dziewczyny
    Nie odzywałam sie bo chwilowo nie było czym sie chwalić Okres przeklety....jadłam jak najeta, brzuch mi urósł a teraz boje sie stanąc na wage, w dodatku troche stresu..no i jeszcze przyjechał mój Ukochany, wiec zaajadałam sie z nim w sobote wafelkami i popijałam winkiem Było miło....ale co z ta moija dieta jasna cholera!!! Mma juz sie chwilami dośc, kiedy dojde do tych 60 kilo!!!!! Wkrótce wiosna a ja wciąz wacham sie przy 65 i czuje sie jak balon?????!!!!!!!! Okropieństwo
    Dziś zjadłam znowu Pronce Polo- na szcescie małe. A od jutra skrupulatne lczenie kalorii i chyba wróce na rowerek stacjonarny, dzis wyjęli mi część szwów po operacji wiec juz chyba moge delikatnie sie poruszac /bo jak tak dalej pójdzie to nie tylko nie schudne ale jeszcze bardziej utyje i znienawidze sie do reszty!!
    Sienna, dzielna jestes z tym ciastem!!! Gratuluje, ja bym sie pewnie skusiła
    Ewik - Tobie gratuluje tego kilosa straconego....ahhh jaka to radośc widzieć mniej na liczniku...JA TEZ CHCE
    mUSZE SIE ZMOBILIZOWAĆ NA NOWO. OD JUTRA,Zapoinmam o kolejnym potknięciu i znów ładnie licze kalorie. Najgorzej bedzie w sobote , ide na urodziny z tortem...fujjj. Może sie jakos od niego wywine, zobaczymy. Trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam,

  9. #189
    Sienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joannnn- zaryzykuję stwierdzenie, że miłe chwile z tym jedynym są warte kilku nadprogramowych kalorii. Ciesz się miłością

  10. #190
    Sienna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja dzisiaj też wpadka swoją drogą, chociaż bez ukochanegow tle- wieczorem zżarłam paczkę mamby i jakieś owocki... Ehhh. Ale mamba malinowa to moj afrodyzjak

Strona 19 z 34 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •