Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 65

Wątek: Schudnę do wiosny! :)

  1. #31
    kamaidaho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczyny,
    Ja tez marze o wiosnie, wiec sie do was przylaczam. Cel: zwiewna sukienka

    Jestem na "diecie optymistycznej" wlasnego pomyslu. Stopniowo zmniejszylam ilosc chleba, kasz, maki i ryzu. Zwiekszylam za to ilosc owocow i warzyw. Poniewaz cwicze, staram sie jesc jak najwiecej bialka, co chwilami bywa trudne, bo nie lubie miesa. Ale i ten problem mozna przeskoczyc, trzeba tylko znalezc sposob


    wklejam wiosenne zdjecie

  2. #32
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie ważne jaka dieta (ale madra!) i ile kg, napewno sie uda!!

    Przecież chcemy na wiosnę już móc chodzic w dopasowanych ciuchach, nie myśląc, ze wypływamy z jeansów ( oj, ja to od zawsze mam z tym problem )

    wiosenka82, j
    ak tam, chwal sie szybko! Chyba nie zaczynasz "od jutra"

  3. #33
    Pring jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiosenko! Wybacz, ze odpisuję dopiero teraz ale ostatnio mam urwanie głowy... Ciało ujędrniam całkowicie domowo- kawa na całe ciało, poźniej ujędrniający żel pod prysznic ( aby zmyć kawę), balsam Graniera ( zółty) i balsam na cellulit . Moja skóra jest mi bardzo wdzięczna! Twoja też będzie! Moim zdaniem nie ma co wydawać pieniędzy na coś co możesz sama zrobić za gosze w ciepłej i przytulnej łazience. Wielkie uściski dla cibie :*

  4. #34
    majsia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie mam nadzieję że mi się uda

    Cześć kobietki.

    W dalszym ciągu walcze ze sobą , żeby nie jeśc po 18, ale to cholernie trudne. Ja mam tak dziwnie skonstruowany rytm dnia, że przez cały dzień mogę nic nie jeść za to wieczorem jestem potwornym łakomczuchem i nie wiem jak ja to wytrzymam, ale nasze forum dodaje mi sił. To prawda że odchudzanie wymaga wsparcia. Chciałam tez powiedzieć, że jednocześnie z odchudzaniem wzięłam się za rzucenie palenia i to też jest trudne jak diabli. Właśnie przez rzucenie palenia kiedyś tak przytyłam, że teraz musze się odchudzać. Ale powiedziałam sobie, że codziennie będę odkładała sobie kasę za niekupione fajki i za parę miesięcy jak osiągnę wagę powiedzmy 58 kg kupię sobie wystrzałowy ciuch, a że będę laska to będę miała w czym wybierać ( bo w rozmiarze 42 nie zawsze można upolować coś fajnego.). Pozdrowionka I trzymam za was wszystkie kciuki

  5. #35
    zmotywowana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie witam dziewczyny

    Ciesze sie, ze powstal taki temat jak odchudzanie do wiosny. Ja z mila checia przylaczam sie do Was. Bedziemy sie wzajemnie wspierac, wypisywac swoje sukcesy i tym samym motywowac sie do dalszej walki o piekna sylwetke! Ja zaczelam swoje odchudzanie 1 stycznia 2006 roku, w tym zaliczylam dwa dni zaladkowych zawirowan, przez co ostatnia rzecza na jaka mialam ochote bylo jedzenie (oczywiscie pozniej nadrobilam to cukierkami myslac ze przeciez przez dwa dni nic nie zjadlam wiec nie zaszkodzi mi to :/ ) Ehhhh trzeba popracowac nad motywacja. No ale nic zyczcie mi dziewczyny powodzenia i trzymajcie kciuki!!

    wzrost:175cm
    waga:67kg
    waga 21 marca : 58-60

  6. #36
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    moje drogie, ja tez sie do was z checia przylacze , co prawda, ja chcialabym pozbyc sie sadelka do 5 kwietnia(moje urodziny), ale 21 marzec a 5 kwiecien to bliziutko.. mam do zrzucenia 7 kg.. mam nadzieje, ze w koncu mi sie uda... od jakiegos czasu jestem na tysiaku, ale wlasciwie to raz jestem raz nie.. od nowego roku scisle juz przestrzegam diety.. piszmy sobie co tydzien jakie sa postepy i chwalmy sie sukcesami

  7. #37
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj i naszej wiosenki ciągle nie widać

    majsia,
    wiem co masz na mysli ja też tak, mam wieczory są cholernie trudne, a jak rankiem zjem więcej, bo myśle, "wtedy na wieczór bedę najedzona" to już szamam wszytsko co pod ręką przez cały dzień.

    zmotywowana,
    masz teraz taką wagę, do której udało mi sie zejsć, ale przytyłam spowrotem (jo-jo) i czułam sie juz dobrze,wiec pewnie i tak lacha jesteś dążymy do podobnej i mam tyle samo cm, ale Ty już jesteś ode mnie o 6kg dalej, ehhhh.....

  8. #38
    Zalamana001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie tak sobie czytam i mysle ze czas sie do was przylaczyc.Ja mam 164 cm wzrostu a waze 77 kg,moj cel to 60 kg. Odchudzam sie juz nie wiem po raz ktory,jak schudne troche to zaraz waga i tak wskazuje spowrotem tyle samo.Brakuje mi motywacji,wiec moze razem bedzie razniej.

  9. #39
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    załamana,
    podobno w grupie siła

  10. #40
    Zalamana001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no wlasnie w grupie bedzie razniej,a cel nie jest maly i motywacji brakuje zwlaszcza do cwiczen.

Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •