Wątek: Schudnę :-)))

Dziś już OK. Mam zapas jedzenia porobiony na jutro. Więc mogę ruszać ostro.

Wczoraj spozyłam 1100 kcal, dziś już jestem po obiedzie i jest 810. Stanęłam dzis rano na wadze i oto zobaczyłam 61 kg wiem, że to wyłącznie przez zmniejszenie treści pokarmowej w żołądku, ale jakież to dopingujące Nie poddam się!!!
Oj Tusiolek sorki bo chyba wyslalam ta wiadomosc do Ciebie na priv ( to taka pomylka ).

a jakim zapas?

co nagotowałaś?

mnie dziś jakis głód nieustannie dopada.....

więc go wodą, wodą, i chyba już mi się żaby zaczynają lęgnąć takie ładne jak w twoim suwaczku.

Buziolce

ehh, dopiero zaczynam, no nie wiem jak to bedzie, zawsze odchudzalam sie sama, ale dostalam adres tej stronki i stwierdzilam ze mozna zawsze razem ;) jak narazie waze 55kg, i mam 176cm, schudlam z 62kg, chcialabym dojsc do 52kg, moze ktos sie pomeczy ze mna ?! :wink: [/b]

Myszka235 sądzę, że przy tym wzroście waga 55 kg to wręcz idealna amoże nawet za mało. Moja siostra ma 173 i waży ok 55 i moim zdaniem niektóre części ciała ma za chude. To zależy też ile masz lat. Pozdrawiam

Oj dziś dostaję kaskę, miałam ją przeznaczyć na jakieś fajne ciuszki, upatrzałam sobie już taki fajny dopaskowany sweterek zawiązywany w pasie, ale chyba utrzymam te pieniądze i poczekam ten miesiąc jak schudnę... Wiem, że jak się tak mówi, to może tak nie być ale ja czuuę to wewnątrz że tym razem mi się uda. Moja motywacja uhh nie daruje tego!!!