No a ja byłam teraz na weekend w górach i niestety..... 2 Hamburgery - 2 porcje frytek i ...... no szkoda gadac, dziś poniedziałek i znów nie przekraczam 1 tysiaka.... chwila słabości...no trudno ale chyba przez to nie zbrzybrałam kilka kg :P Nie poddaje sie dalej.
POZDRAWIAM![]()
Zakładki