a moja waga stoi. A jak nie stroi to rośnie. O kilo dwa. Na diecie jestem hmm od kilku tygodni i NIC W dodatku szkoła mi nie idzie, czuję się jak smieć i gruba kulka Oddali nam zdjecia klasowe.. Aż wstyd się przyznac jak wyszłam Poprostu masakra. W dodatku prze dchiwlą zjadłam jabłko a jest wpółdo dziesiątej. Co , że tylko jabłko. Od jabłek się zaczyna a potem jescze coś i jescze. SMutno mi
Niech mnie ktoś pocieszy