Zdaje się, że mam rozwiązanie na ten mój półkilogramowy wzrost wagi. Od kilku dni biorę lek na alergie (Loratadyna) i jak się wczoraj wieczorem dowiedziałam powoduje on tycie i zwiększenie apetytu. Dziś rano go nie wzięłam i jakby ręką odjął. Tzn. apetyt się zmniejszył i waga odrobinkę spadła. Prawdopodobnie jeszcze trudności z wypróżnianiem nie pomagają zmniejszać się cyferkom na wadze, ale mam nadzieję, że to też nie potrwa długo.
Ufff Jak dobrze, że dotarła do mnie informacja o tym, że Loratadyna zwiększa apetyt, bo walczyłabym ze sobą pewnie z marnym skutkiem i nie mogłabym pojąć skąd ta nagła zmiana.