Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 50

Wątek: NAUCZKA! i wnioski... (coraz bliżej!!!:))

  1. #41
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RunawayBride
    słyszałam tylko "jak schudłaś!", "jak ładnie wygladasz" itd !
    jasne w koncu jak widac na trikerku zostłao Ci tylko 3 kg do osiągnięcia wymaroznego rezultatu....
    a z ciastami i innymi słodyczami to naprawde super że sie powstrzymujesz
    ja tez już długo ich nie jadłam ale mam tak kompnowaną dietke że nawet słodyczowe zapasy w kuchni nie robia na mnie wrażenia...bo wolę zjeśc cos wartosciowego po czym bede syta

  2. #42
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    [quote="RunawayBride"]witam

    Gratuluje Moze tez dam sie skusic na kopenhage?

    Ale jeszcze nie teraz

  3. #43
    Guest

    Domyślnie

    No widze że Post Rzeszowianek
    Ja też jestem z Rzeszowa i odchudzam się Dziś już drugi dzień
    Ale myśle że UDA MI SIĘ bo innej odpowiedzi nie przyjmuje.
    U ciebie też nie przyjmuje innej wypowiedzi niż SCHUDŁAM!
    To na razie tyle

  4. #44
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kingakk
    No widze że Post Rzeszowianek
    Ja też jestem z Rzeszowa i odchudzam się Dziś już drugi dzień
    Ale myśle że UDA MI SIĘ bo innej odpowiedzi nie przyjmuje.
    U ciebie też nie przyjmuje innej wypowiedzi niż SCHUDŁAM!
    To na razie tyle
    witam witam wśród nas
    uda Ci się....a na fotce bardzo ładnie wyglądasz
    mam nadzieję że będziesz do nas częsciej wpadać
    powiedz..co robisz an codzień, uczysz się, pracujesz
    pozdrawiam

  5. #45
    RunawayBride jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień 11/13

    Nadal jest ok, wróciłam w końcu do dyscypliny. Też wole zjeść coś wartościowszego niż jakieś puste węgle z ciastek
    Poza tym mam tą ksiażke A. Agatstona o diecie South Beach i zasady żywienia tam zawarte weszły mi już w krew Teraz patrzę na jedzonko nie tylko jako na zapychacz żołądka, ale również "prześwietlam" pod wzgledem wartości odżwyczych, IG, kcal itd. Powiem Wam, że po tym tygodniu chlebowo-słodyczowym który kiedys miałam, czułam się b. źle nie tylko dlatego że przytyłam. Wszystkie wypieki są oparte na margarynie itd która zawiera złe tłuszcze trans. O wiele bardziej kocham moje zdrowe suróweczki i sałatki Poza tym robię swoją "odchudzoną" książkę kucharską, hehe.
    Keep fit and feel light!

    Cieszę się, że nie omijacie mojego wątku! Dziekuję Wam za to :*
    Spełniajmy swoje marzenia! 3mam kciuki

  6. #46
    RunawayBride jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś przedostatni dzień diety (wiem, że i tak potem musze sie ostro pilnować i ostrożnie dochodzić do odpowiedniej liczby kcal.)
    Od pon. szkoła Muszę wygospodarować czas poza nauką, żeby mieć kiedy ćwiczyć. Aaa.... no i do szkoły i ze szkoły od dawna nie wracam busem Chodze po te 30 min na nogach

  7. #47
    RunawayBride jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja na momencik tylko
    Wczoraj skończyłąm diete, teraz chyba zaczeło sie NAJGORSZE - pilnowanie sie przy wychodzeniu z tego :/ Troche sie denerwuje :/ No ale jakoś to bedzie.

    pozdrawiam Was dziewcyzny, choć coś tu cicho ostatnio

  8. #48
    RunawayBride jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trochę mnie nie było - szkoła, nerwy, na przemian dni dietowania i zajadania stresów :/ nie jest łatwo... do tego problemy ze zdrowiem...
    Zamierzam teraz stosować diete 50-25-25.
    50% kcal pozywienia - dobre weglowodany (warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste tj. pieczywo wasa itd.)
    25% - białka
    25% - tłuszcze (mysle, że i tak tłuszczy bedzie mniej, bo nie lubię).
    No i nie przekrocze 1000kcal. Tak bedzie najzdrowiej.
    Pozdrawiam jak zawsze

  9. #49
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej....
    wpadnij tutaj napiosac co u Ciebie...mam nadzieje że kilogramy nadal leca :P

  10. #50
    rudakotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Runaway i jak tam? Trzymasz wage?

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •