Wiecie co??
kompletna klapa...
Wytrzymałam do 17 bez jedzenia normalnie byłam z siebie dumnaale mojemu maturzyscie zachciało sie kiełbaski z ogniska i uległam..... normalnie nienormalnie nie wytrzymam ze soba....ale jutro jest nowy dzien, prawda???
A...i musze jakos wygladac na komuni u przyszłej rodzinki..tylko jak ja to zrobie...
Please help me

Pozdriowionka i busiaki

dagamarka