-
Tinka owszem taka dieta jest bez sensu, ale tak naprawdę żadna dieta nie da ci efektów na stałe jeśli WRóCISZ do starych nawyków żywieniowych, taka jest prawda.
dlatego ja sie oduczyłam jeść samych produktów light, jem praktycznie wszystko tylko w małych ilościach, oczywiście siłą rzeczy musiałam odrzucić słodycze i smażone rzeczy bo to szybko nabija licznik i nie mogę potem nic już zjeść
żadna dieta nie da ci 100% pewności że zawsze będziesz szczupła, musisz zmienić sposób odżywiania raz na zawsze
a po zakończeniu diety trzeba po malutku zwiększać ilość spożywanych kalorii, podobno, bo ja nigdy nie miałam tego problemu, zawsze porzucałam dietę i się obżerałam i waga wracała
-
Witam
po pierwsze - Tinka - gratuluję kilosa w dół - to się sukces nazywa oby tak dalej
aha - i uważaj na produkty light - czytałam tu gdzies na forum, że one tylko z pozoru są zdrowe - to był jakiś artykuł na forum - już dokładnie nie pamiętam, ale staram się spożywać takie produkty w rozsądnych ilościach
Madlinka - szczerze współczuję, że nie masz na nic czasu, a już nawet na ćwiczonka, ale powiem Ci, żebyś się nie przejmowała, bo ja w swojej karierze też miałam takie tygodnie, że wcale nie ćwiczyłam - i świat się nie zawalił - teraz ćwiczę i jest dobrze - u Ciebie też tak będzie - bo ja tak doszłam do wniosku, że to całe odchudzanie nie może być monotonne zbyt, bo się znudzi - czasem trzeba robić przerwy - np. w ćwiczeniach - czy np. 2, 3 dni jeść ciut więcej - takie "wpadki" pobudzają tylko metabolizm i jeszcze wbrew pozorom przyspieszają odchudzanie - przynajmniej u mnie tak jest
Inezza - masz rację - szóstka daje w kość, ale to znak że działa - a dla mnie ten fakt oznacza tylko tyle, że nie mogę się poddać, choćby nie wiem jak ciężko było zgadzam się, że żadna dieta nie daje pewnośći, że zawsze będziemy szczupłe - po prostu całe życie trzeba się już będzie pilnować - kontrolować co jemy, niektóre produkty całkiem zastąpić innymi - niektóre wprowadzić na stałe - niektóre ograniczyć - itd - no i czasem kontrolować też wagę, by móc interweniować w odpowiednim momencie - czyli jednym słowem - nasze życie nie będzie już nigdy takie jak przed odchudzaniem - oczywiście jeśli chcemy utrzymać rezultaty ciężkiej pracy, jaką już wykonałyśmy
dieta 1000kcal - może i jest bezsensowna, ale dla mnie to idealna opcja, ponieważ praktycznie jej nie odczuwam - jem sobie dużo , ale małokalorycznie - i tak chcę jeść już zawsze - tylko trochę więcej, żeby nie przegiąć z wagą
no i u mnie niestety - też porządnie zleciał biuścik - a tak lubiłam tamten ogromniasty - miałam 109 cm w biuście - a teraz mam nędzne 92 - to już nie to samo... ale jeszcze nie jest źle zaczne sie martwić jak spadnie poniżej 90
a mój mail to ania1984-21-1984@o2.pl
pozdrawiam i do szóstki lece
-
Wiecie co dziewczyny powysyłam Wam moje foty w czwartek,bo wtedy bedzie mój chłop i on mi powie jak to zrobić prawidłowo(dopiero się uczę takich rzeczy)
Ja słyszałam że te rzeczy light są niebezpieczne bo zamiat tłuszczu dodaje się cukru-wiec nie wiem co gorsze,dlatego lepiej żeby pisało że light bez cukru nie??hehe-trzeba by napisać petycje do producentów
-
Witam
no fajnie by było, gdyby wszystkie rzeczy jakie kupujemy do jedzenia były zdrowe - i najlepiej żeby było napisane - dla tych co się nie odchudzają, dla tych co się odchudzają - itd ale by się wtedy łatwo żyło - ale nudno - a życie nudne to taka lipa troche, nie ?? ale ja bajki dziś opowiadam
jestem już po magicznej szóstce i innych bzdetach - przede mną tylko 2 godzinki na rowerku treningowym i zaraz kolacyjka
pozdrawiam
-
Anoda to ja widze ze Ty bardzo dużo ćwiczysz...podziwiam,ja cwiczę ten callanetic ale tak co drugi dzień.Pisałam o swoim biuście że martwi Cię jego pomniejszenie,a ja za to bym się chętnie go pozbyła...mija mi 3 dzień na SB i jest spoko-zadnych zachcianek,żadnej potrzeby na chleb czy ziemniaki...trzymcie się Dziewczynki!!Damy rade!!
-
Witam
Tinka - mam coś dla Ciebie - ćwiczonka, które ja dziś znalazłam - i właśnie skończyłam ćwiczyć - to na biuścik nieszczęsny - coby nie wisiał
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
fajne, fajne
pozdrawiam
-
Hej, dzieki za odwiedzinki
Ale pięknie Ci idzie, podziwiam i grzecznie biorę przykład
Mnie tez się wydaje że 1000 jest ok
Jak długo już jestes na 1000 ?
-
o kurcze Anoda dziekuję za ćwiczenia,zaraz się zabiore za wypróbowanie ich i zdam później relacje.Właśnie trwa 4 dzień na SB i na serio czuję się super...jestem w kompletnym szoku jak łatwo można się żywić bez chleba,ziemniaków itp!Wystarczy mieć dużo gotowych przepisów.
-
Witam
Witam Ullala - ja jestem już na diecie 1000kcal - mniej więcej od połowy lutego masę razy już myślałam, żeby ją zmienić choć na trochę na jakąś inną dietkę, ale nie mogę się zebrać, bo ta jest taka wygodna
Tinka - super, że SB Ci odpowiada - łatwiej Ci bedzie sie odchudzać
a mam pytanie - pamiętasz jeszcze o tym zabiegu z winem ???? tak tylko przypominam na wypadek gdybyś zapomniała - bo ja się strasznie na niego napaliłam
a ja już jestem po ćwiczonkach z szóstki - jutro czekają mnie aż 3 serie aż po 8 powtórzeń - dam radeee!!!!
pozdrawiam
-
Pamiętam Anoda ale ciężko teraz dotrzeć mi do tych kosmetyczek które robiły ten zabieg bo nie mam do nich nr tel.ale jeszcze spróbuję się dowiedzieć...wiesz znalazłam kolejny skuteczny sposób w SB na stłumienie ewentualnego napadu czy chętki na podjadanie-zjadam kilka nooo...może kilkanaście orzechów i one mnie super zapychają jestem taka szczęśliwa!!!trzymajcie ię Dziewczyny!!odchudzanie może być przyjemne!!damy rade!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki