-
hehe sandi ja też tak mam bo nie mogę się doczekać aż bedzie chociaz tyćku mniej i waże się przez to co wieczór gdzieś o 22 jak już mam pusty żołądek ale mam nadzieje że do jutra wytrzymam i dzisaj już nie stanę na wage. dobra ja spadam ćiczyć sobie pozdrawiam
-
Byłam w Tunezji, przed wyjazdem, nie mogłam napisać...
a tam przytylam 1,5 kg
ale nie rusze licznika, niech bedzie 65, az schudne do 64
pozdrawiam serdecznie wszystkie kolezanki z forum :*
-
Witam Mam nadzieje że wyjazd był udany i żę sie bardzo dobrze bawiłaś.
Wiesz szczerze mówiąc to myśle że nie powinnaś się martwić to w końcu był wyjazd i trzebabyło sie świetnie bawić a nie myśleć co mogę a co nie.chyba dobra zabawa liczyła się bardzie Zobaczysz terz się tylko bardziej postarasz przez kilka dni i juz ich nie bedzie( tych 1,5 kg) gwarantuje i jestem z toba.
ja to mam na odwrót chora byłam i przez całe 2 dni mogłam zjeść tyo po 6 sucharków bez cukru bo żygałam tragedi buyła i się odwodniłam i wogóle strasznie i teraz tak mi si eżołądek skurczył że jem tylko połowe a nawet mniej z tego co jadłam wcześniej np wczoraj jeden wspaniały pyszny jabłuszkowaty racusze tylko jeden bo nie moglał już. to mnie dobija strasznie
-
z tym żołądkiem to szczęscie w nieszczęściu..
takie choroby sa najstraszniejsze, wiesz, ze nie mozesz, ale ciagnie do pysznego jedzonka i ciagnie..
dzis juz 800 zjedzone i zero ruchu..
mysle, ze bedzie 100-1200 a ruch.. kto wie
jutro:>:P
-
jest dobrze
2h spaceru i ok 1500 kcal )))))))))))))))))))))))))
znowu zaczynam dietkowanie, chudniecie
i humor sie poprawia
-
No ja włąsnie dzisiaj dałam plamę duża taka Zaraz jak przyszłam ze szkoły żuciłam się na jedzenie nie byłam bardzo głodna ale jakoś tk i teraz nawet jem poraz kolejy dzisiaj drożdżówke z masełkiem mojej mamusi chcem być chuda ale chcem tez drożdżówki bo potem jej nie bedzie z następna to gdzieś za 3 miesiące jakieś dopiero
i znowu wszystko szlak trafia
-
he kazdy ma gorsze dni
ja dzis 1300, ale jakies 500 kcal spalilam :P [az:P]
nie maretw sie, jedz ale do 18 a pozniej daj zoladkowi odpoczac i troche sie poruszaj, jeden dzien tzw. tlusciocha nie zaszkodzi, a moze i pomoc, bo podkreci troche metabolizm..
mnie wyzerka czeka w sobote, a po niej 3tygodnie bez slodyczy i tlustych rzeczy, czyli tysiak z mala iloscia weglowodanow
-
dalej zostaje przy wadze 65 a dokładnie 65,5 hmm...
w pazdzierniku bede wazyc 63 -> takie mam założenie
dzis zjadlam juz 650kcal..
co prawda tluste sniadanie czyli bulka zamiast jogurtu, ale mysle, ze dam rade
mam motywacje-> kupilam sobie kremy i balsamy brazujace
-
aktywna sobota
odkurzanie, mycie podłóg, ścieranie kurzy...
i zmęczenie.
takie przyjemne i mam nadzieje dzis na wycieczke rowerową
postanowiłam nie wchodzić na wagę-wejdę dopiero w przyszłą sobotę
-
eh.. znowu do Was wracam :*
schudlam do 64 i waga wahala sie 64 65 teraz waże 66.
sesja przede mną.. juz polłowa za mną.
po sesji zaczne tysiąć kcal, teraz jakoś nie mogę, siedzę w domu i chcąc nie chcąc jem te 2000 jak nie 3000
juz zapomnialam... jak schudnac?:>
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki