Wątek: 1 marca zaczynam!!mile widziane wsparcie:)

hmmmm ja tez mam takie ciuszki ktore leza w szafie i tak sobie nieraz je wyciagam i patrze wtedy popadam w lekkiego doła i pszypominam jak to było jak chodziłam w mojej ulubionej mini i kozaczkach a teraz ubieram dzinsy i wszystko po bokach sie wylewa

ale wiem ze popadam w obłed , jak sie odchudzam to juz na maksa tz. jakies 2 latka temu sie odchudzałam przed poznaniem Micka to całymi dniami nie jadłam i wcale nie potrzebowałam jesc , mi sie to podobało gdyby nie to ze jak pojechałam gdzies do rodzinki wszyscy mnie komentowali jak ty wygladasz jak bys ze szpitla wyszła , taka blada !!! wtedy tego nie widziałam ale teraz jak patrze na fotki to naprawde poraszka

ale poczatkowe uczucie zachwytu ludzi jak schudłas?? jak fajnie wygladasz?? jak to zrobiłaś?? jest fajne do czasu potem denerwuje!!!!!!!

ale sie rozpisałam ale naprawde duzo mam wam do napisania ale to juz moze z biegiem czasu

sesa ja trzymam za ciebie kciuki i jest pewna ze ci sie uda wiesz fajnie uslyszec cos takiego ,ale jak czasem slyszysz cos czego nie chcialabys uslyszec moze dzialac dolujaco ale mnie to mobilizuje daje me powera,'jakbym chciala powiedziec ja wam jeszcze pokaze' ,ta boczki sa wiec trzeba je zlikwidowac,optymizm jest bardzo wskazany ,pozytywne nastawienie ja lubie byc na diecie to pozwala mi bardziej nad soba pracowac i bardziej poznawac sie,i cwicze silna wole :P ..''czego oczy nie widza tego sercu nie zal'czy jakos tak.Jestem dosc ambitna i chce pokonac swoje slabosci aby byc lepsza .

ps.sesa 3maj sie,jutro start. .

Ja też zaczynam 1 marzec rulesss

no to widze ze nasza grupa wzajemnego wsparacia sie powieksza to milo choc jak ta czytam i mysle ,ze wpsarcie jest potrzebne ,kiedy wiesz ze ktos na ciebie liczy moze i obcy ale widzi jakas nadzieje w tobie nawet w sobie ,zdaje sobie sprawe ze jest zdolny i moze tylko czy naprawde chce dzisiejszy dzien dal mi duzo do myslenia,jednak zrobienie czego duzego zawsze podbudowuje i dodaje sily,na nastepny dzien,kurcze ja naprawde wierze ze mi sie udai wam tez chcialabym wam przekazac swoj optymizm ktory praktycznie nie gasnie
warto postawi i inwestowac w siebie .

Ja też ja też chce zacząć od jutra kurcze to już za pare godzin

Więć przyłanczam się do was

Ehhh jakos zasnac nie moge,a sen bardzo pomaga ciagle ostanio o czyms myslew nocy,teraz mysle o jutrze kupilam potrzebne rzeczy nastawiam budzik mala gimnastyka ,sniadanko,pozniej ide sie ksztalcic po powrocie padnieta ale zaplanowalam sobie gimnastyke,a w miedzy czasie drugie sniadanko ,w domu obiadek i kolacja b.skromna.
wytrwalosci!

Fiuuu i ja jak zwykle spóźniona :P chociaż do 1 marca zostało tylko 13 min to mam nadzieje że mnie przyjmiecie :P

Dziewczyny fajnie ze jestescie!!!!! jak czytam to co piszecie to jeszcze bardziej mnie to mobiklizuje , NIE CHCE pewnego dnia powiedziec wam ze moja dieta przemineła a ja nie schudłam bo jej nie pszeszczegałam

Moje Motto - Jezeli czegos bardzo chcesz i darzysz do tego to napewno Ci sie uda!!

Niczego nie ma za darmo np.(chce miec ładna figurkę) to trzeba do tego
darzyc, troche wyrzeczen a napewno sie uda!!

A potem pomyslmy jak bedziemy sie czuły , wczesniej czy pozniej czeka nas nagroda nasz wyglad!!!!!!!!!!! BUZKA DLA WAS WSZYSTKICH.......

Sesa kochana, trzymaj się z dietą, ja też musze , tez mi zabrakło do idealnej wagi 5 kilo i...teraz musze walczyć.Ale się nie dam.Dobrze ,ze juz idzie wiosna , wczoraj poszłam do solariumi...od razu lepiej.Pomyślałam sobie,że na wiosnę , będę już szczupła i opalona.Buziaki

Ja też chce! Przydałoby sie zrzucic jakieś 10kg Razem będzie łatwiej, damy radę! Trzymama kciuki :P