Wątek: Hełp hełp<maison i jego 12 kg>

od kiedy pamietam zima jest najgorszym okresem w moim Tyciu.
jednak nigdy jeszcze nie bylo AŻ tak zle.utyc 10 kilo w ciagu 2 miesiecy to chyba tylko ja potrafie. i co za tym idzie:
zle sie czuje
zle wygladam
nie mieszcze sie juz prawie w moje ciuchy(ostatnio byłam kupic sobie wieksze
w moim płaszczyku wygladam jak parówka
mam kompleksy i nic mi sie nie chce
boje sie wyjsc do szkoly(oby tylko nikt nie zauwazył)
najgorsze jest to ze caly czas mysle o jedzeniu chcac schudnac i efektem jest kompulsywne objadanie sie i całkowicie nieregularne posiłki.
dodam że
nie jem słodyczy
tłustych potraw
nie jem tez miesa i mlecznych i jajek<weganka>
praktycznie nie uprawiam zadnego sportu (wiem wiem powinnam coś robić)

a stosować diete: CHYBA NAJLEPSZA MŻ
pozdrawiam wszystkich



dodam jeszcze ze mam 17 lat 178cm a teraz waze 78 a było gorzejjjjj

zjadłam śniadanie(kanapka,4 deski)
potem 2xjabłko i obiad
kolacji nie jem

maison 9kilo w 3 miechy? szybciej się chyba Ci uda

nigdy sie jeszcze tak powaznie nie odchudzalam
zobaczymy jak szybko bedzie spadac waga

Hmm a ja myslałam, że weganie są szczupli w końcu zero mięsa, nabiału. Może zmień diete, bo ja sobie nie wyobrażam dnia bez nabiału, mięa juz prędzej.
Zdaję sobie sprawe, że żyjesz o węglodowanach samych: kasze, ryż, płatki no i warzywa i owoce.
Jak dla mnie wegetarianizm to nie dla naszego klimatu :P

Pozdrawiam

a czy to prawda ze weglowodany sa gorsze niz tluszcze??
jak przeszlam na weganim dokladnie rok temu.waga zaczela szybko spadac, ale to byl spokojny okres w ktorym praktycznie nie myslalam o jedzeniu, przez wakacje tez bardzo szybko schudlam .we wrzesniu wazylam jakies 60 kg.potem zaczal sie stress(dziennie moglam zjesc okolo 4000 kalorii)(to chyba troche za duzo nawet jak na veganke).i wygladam jak wygladam.
to juz nie chodzi o kalorycznosc produktow ale ilosc spozywania(jem za duzo i chcialabym przejac nad tym kontrole)

No to życze powodzenia w walce ze zbędnym balastem. W sumie wszystko w nadmiarze jest szkodliwe nawet warzywa.


Pozdrawiam

przed chwila zjadlam swoj ostatni posilek
a mianowicie 2 jabluszka
wyszlo jakies 1400 kJ

czyzbyscie o mnie zapomnieli

Nie zapominamy Radzisz sobie całkiem całkiem. Za 2 miechy te nowe ciuchy nie będa ci już potrzebn.e. Byle do wiosny a potem to już z górki, a tak zimą nie chce sie ćwiczyć a już tymabrdziej wychodzić z domu. Czytałam że każda Polka statystycznie tyje w ciągu zimy 3.5 kg a potem wszystko wraca do normy.