Buziaczek
Cieszę się bardzo, że nie rezygnujesz bo przez chwile miałam wrażenie że tak właśnie będzie
Zobaczysz, że Ci się uda, ja w Ciebie wierzę
Ćwiczenia na które będziesz chodzić na pewno pomogą Ci zrzucić te wstrętne kilogramy
Jeżeli chodzi o mnie to jest ok, nie wchodzę na razie na wagę, bo nie chcę zobaczyć wyniku nie po mojej myśli. A to dlatego, że najpierw były święta, później zawiesiłam dietkę na kilka dni, wróciłam do niej dopiero wczoraj więc żadnych efektów się nie spodziewam, chyba że tych w drugą stronę.
Ważenie palnuję na 19 maja ale czy wytrzymam
Miłego dnia życzę
Papatki
Zakładki