Wątek: wstydze sie SIEBIE:((((pomóżcie!

Buźka


No co tam dobrego u Ciebie agusia321

Jak dietka

Dzięki za słowa wsparcia. Mam teraz trudne chwile w życiu, dużo spraw i kłopotów a do tego jeszcze był zastój w zrzucaniu zbędnych kilogramów i wpadłam w dołek, ale wyjdę z niego, będzie dobrze. Miło jest wiedzieć, że tam gdzieś jest przyjazna duszyczka, która doradzi, pomoże, wysłucha a i powie co ma do powiedzenia.

Masz rację, damy radę, będdziemy szczupłe.



Papatki

musisz stawiac sobie małe cele-

mpowiedz NIE - tak nie można zyć!!!

mogę BYĆ DUMNA Z SIEBIE :P

WItam Cie BETTII!!!!!!!!!

jeSli masz teraz trudne chwile to pamiętaj ,żę wszystko co robisz to dla Siebie. pomorzemy CI , schudniesz i bedziesz z Siebie bardzo zadowona. jesli chcesz Sobie coś udowodnić i pokazać inym , to nie rezygnuj z diety pokaż ,ze potrafisz dojsc do upragnionego celu.

ps. ja dzieki Tobie nabrałam sile na odchudzanie dzisiaj ide do solarium troszke słoneczka .Buziaczki

Witaj słoneczko

agusia321 dzięki wielkie za te słowa otuchy i za to, że pamiętasz o mnie.

U mnie już wszystko ok., kryzys minął i nadal dietka. Efekty już są, kilogramy poleciały a i centymetry także. Z każdym dniem wyglądam coraz ładniej. Skromna jestem nie

Napisz mi złotko co tam u Ciebie, jak Ci idzie dietka i kiedy Ty zamierzasz skontrolować swoją wagę Efekty Twego odchudzania na pewno będą, wiem to, na podstawie Twojego pozytywnego nastawienia.


Ściskam cieplutko


Papatki

witam Cię BETTII !!!!!!!!!!

boje się stanąć na wage ale zrobie to po świętach
dzisiaj zjadłam same tuczące rzeczy bo miałam małego doła i chwile zwątpienia, ale jak weszłam na tą strone i zobaczyłam ze mnie wspierasz to od jutra dalej biede walczyć ze swoją nadwagą> do czerwca bede szczupła. mam nadzieje,że i Tobie się uda >n gorąco pozdrawiam BUZIACZKI

hej Bettii co tam u Ciebie słychać? jak tam po świetach?
mam nadzieje, że dobrze ja wczoraj byłam na solarium i zaczynam ćwiczyć w klubie.
pozdrawiam,

Witaj


Już jestem, miałam kłopoty z wysłaniem jakiegokolwiek postu, znalazłam już sposób, kombinuję jak koń pod górę ale działa i o to właśnie chodzi.

Święta minęły mi na obżarstwie ale o dziwo nie aż tak wielkim jak myślałam. Jestem z tego powodu z siebie dumna.
Na wagę nie wchodzę na razie zrobię to 28 kwietnia, chcę mieć miłą niespodziankę.

Cieszę się, że masz tak pozytywne nastawienie i że będziesz ćwiczyć. W grupie jest o wiele łatwiej, a samemu w domu ciężko jest się zmobilizować.
Tak trzymaj.

Ściskam cieplutko



Papatki

hej Bettii czasami mam tkie dnie ze mam juz dosc ciaglrego odchudzania i wtedy jem wszystko a nawet wiecej niz mozna zjesc , na nastepny dzien znowu biore sie do dietki i tak w kulko. juz nie moge.
a co u Ciebie?

Buziaczki

agusia321 proszę mi się wziąć w garść i nie marudzić.

Dieta, dieta i jeszcze raz dieta.

Przecież na suwaczku wyraźnie widać, że masz 1 kg w dół tzn. że to Twoje odchudzanie przynosi efekty. Może nie w bardzo szybki tempie, troszke wolniej ale za to bardziej skutecznie

Jak tam Twoje ćwiczenia


U mnie wszystko w porządalu, nie narzekam, jest ok.
Dziś wracam do dietki, którą zawiesiłam na kilka dni ze względów zdrowotnych.


Pozdrawiam cieplutko



Papatki

hej BETTII w środe bylam na fitnesie i juz sie rozpisalam na miesiac bede chodszila 3 razy w tygodniu i dzieki Tobie to zrobiłam bardzo Ci dziekuje za wsparcie

ps. mam nadzieje,ze Tobie sie udaje walka z kilogramami. pozdrawiam serdecznie milego dnia