u mnie ostatnie to koszmar kuba mój synek ma grype żołądkową i co chwile wymiotował no ale jest juz lepiej więdz pisze , a co do diety jest nieżle ta pogoda mnie troszki mobilizuje a ćwiczenia dają o sobie znak wszystko boli są ciężkie ale fajne jutro sie zważe i zobacze jak waga odezwe sie niebawem papap