Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 24

Wątek: Zaczynam od dziś, ale ...

  1. #1
    myszka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Zaczynam od dziś, ale ...

    brak mi siły przetrwania. Mam takie napady głodu (zwłaszcza wieczorem) że naprawdę ciężko jest mi się powstrzymać by czegoś nie zjeść :P Nie wiem co robić by jak najmniej odczuwać głód w przerwach między posiłkami. Co powinnam jeść a co ograniczyć bądź wogóle nie jeść ? Proszę o rady. Razem przecież nam się uda Mam 152 cm wzrostu i ważę aż 62 kg Nie mam czasu na ćwiczenie gdyż do późna siedzę w szkole a później uczę się do matury no i oczywiście inne obowiązki. Czekam na Wasze rady. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

  2. #2
    dorex3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj
    chrup marchewke i pij duzo wody to dziala

  3. #3
    anoda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć!
    witam na forum - dobrze trafiłaś - pomożemy po pierwsze - ruch by się przydał - wygospodaruj więc chociaż 15minut codziennie na gimnastykę wiem wiem - matura ważna rzecz - tak na marginesie to powodzenia życzę po kolejne - pij wode mineralną - ogranicz maxymalnie lub wyrzuc z jadłospisu słodycze jedz dużo warzyw i owoców - ahaaa i co najważniejsze - ostatni posiłek przed 18 na początku jest trudno - zdaję sobie z tego sprawę - ale potem to już w rutyne popadasz ja sie odchudzam 7 tygodni, a juz czuje sie jak stara odchudzara ahaaa - i ogranicz takie pyszności jak chleb, ziemniaczki, makaron - i smażone potrawy
    kurcze blade - ale sie tego nazbierało - a przyznam szczerze, że nie zdawałam sobie sprawy - z ilu rzeczy musiałam zrezygnować
    oto moje najważniejsze rady - pozdrawiam i życze powodzenia
    bede do Ciebie zaglądać, żeby Twoje sukcesy śledzić

  4. #4
    myszka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki dzieki a jakie cwiczenia moglabys mi poradzic aby troszke(a moze bardzo :P) odcudzic nogi?? tzn uda konkretnie

  5. #5
    Guest

    Domyślnie :)

    Powiem tak...Anoda napisała wszystko oczym każda z nas napisałaby tobie Więc chyba nie muszę tu niczego jeszcze dodawać i odejmować z twojego jadłospisu. Odchudzam sie 2 tydzień i też nie mogę się na c\niczym skupić bo ciagle albo jestem glodna albo chcę słodki...wieczorem jest najgorzej.....oj tak Chcę już popaść w rutynę Buźka...ahm..uda się Nam ...wszystkim nam się uda :*:*

  6. #6
    myszka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Znacie może jakieś przepisy na łatwe i szybkie sałatki owocowe lub warzywne?? Dziękuję wszystkim za wsparcie :*

  7. #7
    dorex3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sałata z mandarynkami
    Składniki
    2 główki sałaty, 4-6 mandarynek, łyżka soku z cytryny, mały kubeczek jogurtu naturalnego, 3 łyżki posiekanych orzechów włoskich, cukier puder, sól

    Sposób przyrządzania

    Sałatę starannie wypłukać, osuszyć na ściereczce lub w specjalnej wirówce. Mandarynki obrać, podzielić na cząstki (usunąć pestki). Listkami sałaty wyścielić półmisek, ułożyć cząstki mandarynek, polać sokiem z cytryny wymieszanym z odrobiną cukru pudru, jogurtem i szczyptą soli. Posypać orzechami. Podawać do pieczonych mięs i drobiu. 100 g - 90 kcal.


    Zar tropików

    Składniki
    4-5 mandarynek lub 2 pomarańcze, 2 owoce kiwi, duży banan lub 2 małe, 4-6 połówek gruszek z kompotu lub z puszki, cytryna, łyżeczka jasnego miodu

    Sposób przyrządzania

    Do salaterki wycisnąć sok z cytryny i wymieszać z miodem. Owoce obrać ze skórki. Mandarynki lub pomarańcze podzielić na cząstki, po czym każdą przekroić. Banany, kiwi i gruszki (nie trzeba ich osączać) pokroić na kawałki wielkości cząstek mandarynek. Dokładnie wymieszać, ewentualnie dodać jeszcze trochę miodu.

  8. #8
    myszka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki Kiedy nastepuje taki kryzysowy moment w odchudzaniu ? Wiecie dzis dopiero 2 dzien a gdy rano wstalam czulam sie taka lekka chyba dziala to nie jedzenie przed snem

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    A jak chcesz schudnąć z obdowów to trzeba ćwiczyc i to godzine minimum 45 minut z 3 razy w tygodniu - byle systematycznie. Z brakiem czasu nie przesadzaj. Ja pracuje, biegam na angielski dwa razy w tygodniu, musze sama sobie gotowac, prać, sprzątać - tyle, że juz studia skonczyłam - i mam czas na to by ćwiczyć. Wtystarczyc tylko chciec, bo prawie zabrzmiało jakbys była matką Polka, pięcioro dzieci i zero czasu. Ja uczyłam sie do matury do tego przygotowywałam do szkoły policyjnejh czyli codziennie o 6.00 wstawała, by pobiegać plus obowiązki w domu - a Ty mi mówisz, że nie masz czasu, przyznaj sie lepiej jak nie przed nami to sama przed soba, że to raczej lenistwo przez Ciebie przemawia.


    Pozdrawiam

  10. #10
    myszka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No może troszke przesadzilam godzinke wygpspodaruje na cwiczenia powiedzcie mi czy ciczenie" rowerek" daje jakies efekty?? Bo niestety stacjonarnego rowerka nie mam

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •