-
Re: Re: Re: Re: Re: załamka!!!!
beznadziejko - nie załamuj się!
Przegladałam właśnie dzienniczek mojego odchudzania - dni z dietą przeplataja się z dniami obżarstwa.
I tak okresy dietetyczne od 4.09:
4.09 -20.09 ( w tym 3 dni wpadek)
29.09 - 30.09 (hahaha... aż 2 dni!!!)
2.11 - 6.11
18.11 - 22.11
03.01.03 - .....mam nadzieję jak najdłużej
Wierz mi, ze w tw dni kiedy nie dietowałam to na pewno nie próżnowałam
17.01.03 [65,5]
chleb razowy 140
tosca 40
plast. sera hochland 60
twaróg chudy 125
jogurt benefit 92
Razem tylko 457 - to bardzo zły wynik ale z choroby nawet nie moge jeść.
To na razie tyle - biore sie za robotę!
reni
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: załamka!!!!
Witam Obecnych i Nieobecnych!
sobota i niedziela minęła pod znakiem choroby (katar, goraczka ogólnie do d....).
Z jedzeniem było tak:
18.01 sobota
chleb razowy 140
wędlina drobiowa 100
jabłko 70
zupa jarzynowa 200
4 mandarynki 100
kefir 184
Razem 594 - znowu za mało ale nie mogłam jeść!
19.01 niedziela
płatki ryżowe na mleku 260
2 mandarynki 50
3 jabłka 210
zupa pomidorowa 200
sałatka z tuńczyka 300
Razem 1020 czyli w normie.
Ćwiczeń rzecz jasna zero.
Waga - 65 kg
pozdrowionka
reni
-
sobie a Muzom :)
Wygląda na to, ze pisze sobie a Muzom.
Trudno - zobowiazałam sie robić to przez całe trzy miesiace...
Od jutra sie nie ważę bo waga znowu pokazała 0,5 kg więcej a to od razu zepsuło mi humor z rana!
Ważenie tylko w poniedziałkowe poranki!
Dieta na razie w porzadku aczkolwiek robi się coraz bardziej monotonna:
chleb razowy 140
1/2 plast. szynki 40
plast. drobiowej 25
mandarynki 125
2x chaber 42
sałatka z tuńczyka 300
2x wasa 64
zupa pomidorowa 250
pestki słonecznika , mała garstka
Razem 986 + słonecznik
Nadal bez ćwiczeń :-/ BARDZO NIEDOBRZE!!!!
Dziś czeka mnie trudne zadanie - piekę moja specjalność - szarlotkę dla rodzinki.
Będzie ciężko, oj będzie.........
-
Re: sobie a Muzom :)
Dzień Doberek!
Wczoraj było cięzko ale nie az tak źle jak sie obawiałam!
chleb razowy 140
tosca 66
plast. sera hochland 60
2 mandarynki 50
pysio 175
6 łyż ryżu brazowego 168schab pieczony (ok. 100 g) 180
ser zółty 92
placek od naleśnika 100 (?)
surówka z kapusty kiszonej ?
szarlotka 150
Razem ok 1181
Tej szarlotki było tylko tak tyci tyci na koniec noza - musiałam spróbowac czy się udała
Chyba sie udała!
Cwiczenia - nadal nic!
Odezwijcie sie Dobrzy ludzie bo juz gadam sama do siebie
reni
-
Re: Re: sobie a Muzom :)
Witam.
Mozesz gadac do mnie
Pozdrawiam. Dobranoc. Polis.
-
gadam do Polis :)
Hej Polis - dzieki!
A więc czas na spowiedź:
środa
5 mandarynek 125
chleb razowy 140
twarozek 66
sucharek wasa 34
torba warzyw z mrozonki 230
piers z indyka 260
jogurt nat. z otrebami 166
sok jabłkowy szklanka 89
cola (ze 2 łyki) 50
Razem ok. 1160
Cwiczeń jak zwykle nie było ale nosze się z kupnem rowerka do domu - moze to cos da?
Pozdrawiam
reni
-
3 tygodnie!
Hej to znowu Niezmordowana Ja!
Dzisiaj mija 3 tydzień mojej diety. Waga spadła z 68 na 65 kg i tak stoi od 6 dni. Aktywność fizyczna nadal jest nizadowalajaca ale tłumaczę sie problemami zdrowotnymi.
Co do diety to staram się nie przekraczać 1200 kcal.
Z 21 dni negatywnych (tzn ponad 1200) było TYLKO 3 i nie przekraczałam 1500 kcal. Udało mi sie także uwolnic od nałogu słodyczy - tylko 3 dni ze słodyczami na 21!
Wczoraj jeden z dni negatywnych (ponad 1200):
chleb razowy 140
2 serki topione 94
1 chaber 21
4mandarynki 100
piers smażona 230
ryż 112
brokuł 30
ser żółty 184
kefir 184
banan 120
jabłko 70
Razem ok. 1300
A mogło być OK tyle, ze pod wieczór przyszła na mnie chętka na żółty serek i do tego doszły owoce.
Ale ogólnie jestem z siebie zadowolona )))))
Pozdrawiam
reni ~~
-
Re: 3 tygodnie!
Hej Laseczko )
Tak,znam ten ból.ŻÓŁTY SEREK,tosty,pizza,itd......ale...BROŃ SIĘ,BO TO SAM TŁUSZCZ ( Spróbuj ograniczyć serki.Ja też je kocham,ale wiesz jak to tuczy No życzę powodzenia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki