Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 4 5 6
Pokaż wyniki od 51 do 58 z 58

Wątek: Zaczynam od początku

  1. #51
    szelma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: załamka!!!!

    beznadziejko - nie załamuj się!
    Przegladałam właśnie dzienniczek mojego odchudzania - dni z dietą przeplataja się z dniami obżarstwa.
    I tak okresy dietetyczne od 4.09:
    4.09 -20.09 ( w tym 3 dni wpadek)
    29.09 - 30.09 (hahaha... aż 2 dni!!!)
    2.11 - 6.11
    18.11 - 22.11
    03.01.03 - .....mam nadzieję jak najdłużej

    Wierz mi, ze w tw dni kiedy nie dietowałam to na pewno nie próżnowałam

    17.01.03 [65,5]
    chleb razowy 140
    tosca 40
    plast. sera hochland 60
    twaróg chudy 125
    jogurt benefit 92

    Razem tylko 457 - to bardzo zły wynik ale z choroby nawet nie moge jeść.
    To na razie tyle - biore sie za robotę!

    reni

  2. #52
    szelma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: załamka!!!!

    Witam Obecnych i Nieobecnych!
    sobota i niedziela minęła pod znakiem choroby (katar, goraczka ogólnie do d....).
    Z jedzeniem było tak:
    18.01 sobota
    chleb razowy 140
    wędlina drobiowa 100
    jabłko 70
    zupa jarzynowa 200
    4 mandarynki 100
    kefir 184
    Razem 594 - znowu za mało ale nie mogłam jeść!

    19.01 niedziela
    płatki ryżowe na mleku 260
    2 mandarynki 50
    3 jabłka 210
    zupa pomidorowa 200
    sałatka z tuńczyka 300


    Razem 1020 czyli w normie.
    Ćwiczeń rzecz jasna zero.

    Waga - 65 kg

    pozdrowionka
    reni

  3. #53
    szelma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie sobie a Muzom :)

    Wygląda na to, ze pisze sobie a Muzom.
    Trudno - zobowiazałam sie robić to przez całe trzy miesiace...
    Od jutra sie nie ważę bo waga znowu pokazała 0,5 kg więcej a to od razu zepsuło mi humor z rana!
    Ważenie tylko w poniedziałkowe poranki!

    Dieta na razie w porzadku aczkolwiek robi się coraz bardziej monotonna:
    chleb razowy 140
    1/2 plast. szynki 40
    plast. drobiowej 25
    mandarynki 125
    2x chaber 42
    sałatka z tuńczyka 300
    2x wasa 64
    zupa pomidorowa 250
    pestki słonecznika , mała garstka


    Razem 986 + słonecznik

    Nadal bez ćwiczeń :-/ BARDZO NIEDOBRZE!!!!

    Dziś czeka mnie trudne zadanie - piekę moja specjalność - szarlotkę dla rodzinki.
    Będzie ciężko, oj będzie.........

  4. #54
    szelma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: sobie a Muzom :)

    Dzień Doberek!
    Wczoraj było cięzko ale nie az tak źle jak sie obawiałam!


    chleb razowy 140
    tosca 66
    plast. sera hochland 60
    2 mandarynki 50
    pysio 175
    6 łyż ryżu brazowego 168schab pieczony (ok. 100 g) 180
    ser zółty 92
    placek od naleśnika 100 (?)
    surówka z kapusty kiszonej ?
    szarlotka 150

    Razem ok 1181
    Tej szarlotki było tylko tak tyci tyci na koniec noza - musiałam spróbowac czy się udała
    Chyba sie udała!

    Cwiczenia - nadal nic!

    Odezwijcie sie Dobrzy ludzie bo juz gadam sama do siebie
    reni

  5. #55
    Polis Guest

    Domyślnie Re: Re: sobie a Muzom :)

    Witam.
    Mozesz gadac do mnie

    Pozdrawiam. Dobranoc. Polis.

  6. #56
    szelma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie gadam do Polis :)

    Hej Polis - dzieki!
    A więc czas na spowiedź:

    środa
    5 mandarynek 125
    chleb razowy 140
    twarozek 66
    sucharek wasa 34
    torba warzyw z mrozonki 230
    piers z indyka 260
    jogurt nat. z otrebami 166
    sok jabłkowy szklanka 89
    cola (ze 2 łyki) 50

    Razem ok. 1160
    Cwiczeń jak zwykle nie było ale nosze się z kupnem rowerka do domu - moze to cos da?


    Pozdrawiam
    reni

  7. #57
    szelma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie 3 tygodnie!

    Hej to znowu Niezmordowana Ja!
    Dzisiaj mija 3 tydzień mojej diety. Waga spadła z 68 na 65 kg i tak stoi od 6 dni. Aktywność fizyczna nadal jest nizadowalajaca ale tłumaczę sie problemami zdrowotnymi.
    Co do diety to staram się nie przekraczać 1200 kcal.
    Z 21 dni negatywnych (tzn ponad 1200) było TYLKO 3 i nie przekraczałam 1500 kcal. Udało mi sie także uwolnic od nałogu słodyczy - tylko 3 dni ze słodyczami na 21!

    Wczoraj jeden z dni negatywnych (ponad 1200):

    chleb razowy 140
    2 serki topione 94
    1 chaber 21
    4mandarynki 100
    piers smażona 230
    ryż 112
    brokuł 30
    ser żółty 184
    kefir 184
    banan 120
    jabłko 70

    Razem ok. 1300
    A mogło być OK tyle, ze pod wieczór przyszła na mnie chętka na żółty serek i do tego doszły owoce.
    Ale ogólnie jestem z siebie zadowolona )))))


    Pozdrawiam
    reni ~~

  8. #58
    Cinni Minnis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: 3 tygodnie!

    Hej Laseczko )
    Tak,znam ten ból.ŻÓŁTY SEREK,tosty,pizza,itd......ale...BROŃ SIĘ,BO TO SAM TŁUSZCZ ( Spróbuj ograniczyć serki.Ja też je kocham,ale wiesz jak to tuczy No życzę powodzenia!

Strona 6 z 6 PierwszyPierwszy ... 4 5 6

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •