Wątek: COnaJMniEJ 5 KIlo ZOstAWiaMy=)KTo SIę PRzyłąCZa??

Slomcia głowa do góry będzie dobrze tylko się trzymaj kobitko

Ja skusiłam się malutkie ciasteczko i mam wrzuty sumienia - żegnaliśmy koleżanke, a co będzie w święta Wszyscy naskoczą na mnie, że niepotrzebnie się odchudzam Już dziś miałam wstęp... ojoj muszę się 3mać

Pozdrawiam

Deprecha,deprecha,deprecha Bylo wcorej ognisko pifko,chlebek,kielbaska...A jak wrocilam do domciu spalszowalam dwa sandwicze i krem sekoladowy czy ja jestem normalna Bo jusz chyba mi sie jazdy wkrecaja,ze tylko szczupli sa fajni,piekni i wspaniali i ja taka nie jestem Pomozcie dziewuszki Jusz dzis spowrotem dietka.Mama mowi,ze widzi utrate kg,jednak ja nie widze nic Pomozcie

szczuply nie znaczy fajniejszy co ty wygadujesz, kochana ja tez mialam wczoraj gorszy dzien.... ale dzis znow wracamy do boju niedlugo lato, trzeba bedzie pokazac sie, miejmy taka motywacje pozdrawiam i trzymaj sie!!!

hej dziewczynki
dołączę i ja, bo mam podobny cel
coprawda chciałabym zejść do 51 kg (może do lipca sie uda???), ale 55 też mnie zadowoli - w końcu to całkiem niezły procent masy
słomcia - super że założyłaś ten wątek - w kupie zawsze raźniej, zwłaszcza kiedy przyjdzie gorszy dzień... coś czuję, że dzisiaj będę musiała się ostro pilnować, żeby nie przekroczyć moich 1000... nu, ale trzeba - w końcu konsekwencja i cierpliwośc to najlepszy klucz do sukcesu trzymajcie się dzielnie dziewczyny