Możesz wszystko. Sama zobaczysz, jak to znosi Twój organizm. Jeśli tylko poczujesz osłabienie - zwiększ limit kcal albo wyluzuj z wysiłkiem fizycznym.
Ja na 1200 kcal w pół roku zrzuciłam 12 kg, chodząc 3x w tyg na aerobik. Wg mnie tempo było w sam raz. Ale na pewno na 1000 i przy większej dawce ćwiczeń można zrzucić więcej i szybciej. Poza tym tempo chudnięcia, tak jak dobór odpowiedniej diety, to sprawa indywidualna. U Ciebie kilogramy mogą znikać szybciej. Najważniejsze, żebyś się dobrze czuła!

Zacznij od zamiany jasnego pieczywa na ciemne, ziemniaki - na kasze, ryże i makarony, zapomnij o napojach gazowanych, pokochaj niegazowaną wodę mineralną (1,5-2 l dziennie), no i oczywiście słodycze ogranicz do minimum
Potem zapisz się na aerobik jeśli lubisz zajęcia w grupie, a jeśli nie - w dziale "kultura fizyczna" dziewczyny podają linki do stron, z których można pobrać filmiki z ćwiczeniami, do wykorzystania w domu.
I do dzieła

Praca rzeczywiście fajna, ale nie wystarczyłoby zrzucić na początek 6-8 kg? A pozostałe już jak zaczniesz pracę? Nie dałoby tak rady? Dla zdrowia!