artemidka trzymaj się skoro ludzie coś zauważyli to znak , że są postępy.Czytałam kiedyś , że może zaistnieć sytuacja iż waga będzie stała w miejscu a człowiek będzie chudł. pozdrawiam serdecznie lecę na rowerek papa do zobaczenia.
Jestem po małej przerwie! Waga drgnęła - to już coś. Najgorsze że zbliżają się święta, a ja znam siebie i wiem że pewnie nie wytrzymam. Jak nie zjeść jajka faszerowanego, czy sałatki? Zobaczymy, najwyżej później nadrobię.
Na szczęście przed nami weekend i od razu człowiekowi lepiej na sercu. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę. Może znacie jakieś przepisy żeby święta były świętami ale bez znacznego obciążenia?
Zakładki