Strona 16 z 60 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 591

Wątek: Powolutku..ale skutecznie ;) Kiedyś osiągnę swój cel!!

  1. #151
    Guest

    Domyślnie

    Hej hej!!

    Wiesz Kitolu na tych studiach po pierwszym semestrze naucZylam sie jednego: szkoda zarwanej nocy i przedawkowania kawy na koła jak itak się ich za pierwszym razem nie zalicza I tylko stres był
    A teraz idziemy na koło -nie zaliczamy ale wiemy o co mniej wiecej pytaja i na poprawe juz spokojnie sie tego uczymy

    Ale chemia to poprostu moje przekleństwo

    A co do gospodarstwa to jak najbardziej
    Aż sie doczekać nie moge ehh..
    ale najpierw po studiach za granice po pieniazki na to

    A co do dietki to brawo, że bez grzeszków bo to mój najwiekszy wróg.. grzeszek w postaci batonika

    Ja zaraz ide tez do lozka ...a jutro..boze..anatomia zwariuje

    Śpij dobrze!

  2. #152
    Kitola Guest

    Domyślnie

    jeszcze jestem, ale zaraz uciekam
    Ja bym nie poszła na kolosa, nienawidziłam dostawać pał, i nie chodziłam jak nie umiałam, szłam sobie spokojnie na poprawę i znałam wcześniej pytania i spokojnie zaliczałam.

    NIE WOLNO NA SB BATONIKÓW!!!!!!!!
    KUP SOBIE GORZKĄ CZEKOLADE
    BITA SMIETANA LIGHT JEST PYSZNA, ZJADAM JĄ NA TRZY RAZY, NIESTETY, WIĘCEJ JEJ NIE KUPIĘ, BO MOŻE OD NIEJ NIE CHUDNE

  3. #153
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kitola: he, jak mnie to wkurza...jak ktoś sobie poprostu nie przychodzi :P
    a potem lepiej na tym wychodzi
    albo nie chodzi na wykłady i zdaje lepiej egzaminy

    nie chodziłam sobie w liceum. a teraz mam to w tyłku, dostanę papcia i co? świat się nie zawali
    a tak jak omijasz te koła, to od razu wiadomo, że coś kręcisz

    aniołecek: ja nie lubię anatomii... brrr. chemii też nie, ale cudem zaliczyłam
    teraz z biochemią mam małe problemy
    zobaczymy

    jutro poprawiam pokarmowy
    a olałam totalnie

    a gospodarstwo może i będę miała, ale na pewno nie agro, bo to w ogóle mnie nie kręci
    a i tak do tego nie potrzebuję takich studiów, wię co się będę męczyłą :P

    buziaki

  4. #154
    Guest

    Domyślnie

    Ehh nie wiem...mi sie bardzo podobaja..tylko są cięzkie.. ja cale zycie humanistka (tak mi sie wydawalo ) a trafilam na scisle studia i do tego na Akademie

    Wlasnie mamy przerwe po hodowli i idziem na anatomie..bosh zwariuje tam
    potem odrazu zoologia i bede dopiero wieczorem




    A co do diety dzis na sniadanie zjadlam 2 jajka na twardo i czerwona papryke (mniam )

    Nie wiem co teraz na drugie śniadanie zszamać..:>

    No nic śmigam jeszcze przerrwysowac z zoologi co nieco

    Miłego dnia dziewczyny!!

    Do wieczorka ;*

  5. #155
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hehe [b]agassi , wiem o czym mówisz, na mnie też się jedna koleżanka wkurzała, właśnie o to, że ona tyle zakuwała, i na zajęcia chodziła, i notatki robila, itp, a ja siadłam do nauki, wieczór przed kolosem, na zajęcia nie chodziłam i zdałam np na 5, a ona na 4+, przez kilka dni się potrafila do mnie nie odzywać.

    Bogu dzięki, że ja już skonczyłam studia i nie dotyczy mnie już to, ja tam olewałam co wykladowcy myślą o mnie, w ogole to olewałam studia. Teraz żałuję, ale co z tego, skoro za późno?? Więcej, oj o wiele więcej bym teraz umiała. Ale jak sobie pościeliłam, tak się wyspałam.

    Do wszystkich, a szczególnie do Aniołka, przepis naobiadek sb, dzisiaj zrobilam i chociaż na maksa przypaliłam to i tak było doskonałe.
    Rozbić pierś z kurczaka, przyprawić, położyć ser feta light, pokrojone oliwki, zawinąć dokladnie i albo do folii, albo w panierkę (potem można ją zdjąć, nie trzeba jeść bo tłusta). No pycha jest...
    do tego zjadłam brokuły i jest fajnie, trzymam się, nie podjadam

    Aniolecek, zabraniam ci jeść batoników, ja nie jem to dlaczego ty niby możesz?? Nei jedz słodyczy chociażby ze względu na mnie, przecież jak ty piszesz o tych chipsach, wafelkach, cukierkach czy batonikach to mnie aż skręca z zazdrości, ja tez mam ochotę.
    Ale jeszcze bardziej niż na słodyczach zależy mi na pięknej figurze. a poza tym obiecalyśmy sobie że nie podjadamy i trzymamy się diety!!!!!!!!!!!

  6. #156
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kitola:heh, ja też olewam studia. na wykłady chodzę, ale przed egzaminami to jeden dzień się uczyłam i mam średnią ponad 4 po pierwszym semestrze
    ogólnie często mam fuksa, czasem nie, ale na tym właśnie polega studiowanie

    nie można jeść panierki na SB, bo ma mąkę i bułkę tartą

    słodycze też zakazane!!!

    aniołecek: ja chyba jestem humanistka. ani chemia, ani matma... kiedyś marzyłam o psychologii
    3 punkty mi zabrakły i wylądowałam tu, choć wcale nie chciałam

  7. #157
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Panierkę można zdjąć i wyrzucić, ja tak robię z reguły, chociaż najczęściej robię w folii.

  8. #158
    Bettii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    Witaj


    W końcu Cię znalazłam aNiOolEcEk, jeśli pozwolisz będę do Ciebie zaglądać i śledzić Twoje zmagania.
    Jest coś co nas łączy batoniki hihihi


    Pozdrawiam cieplutko


    Papatki



  9. #159
    wrzosienica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem 3 dzień na SB, ale nie mogę powstrzymać się od podjadania i jedzenia dużo. Co prawda podjadam same rzeczy dozwolone (aktualnie na przykład kostkę sojową - zawsze mogłam to jeść jak chipsy), ale zawsze.

  10. #160
    Guest

    Domyślnie

    Kitola super pomysl na obiadek..moze jutro uda mi sie przyrzadzic
    a jak tam pod koniec dnia? ;> mi wyszlo 1100 wiec super.. ale pokusa, za pokusa..do zwariowania..;/ tymbardziej jak sie od 12 do 19 siedzi na uczelni i nie ma jak zjesc zdrowo i przepisowo ;/ ;(

    ja za to polecam pycha sprawe a mianowicie: brokuly ugotowane, ostudzone w kostke pokroic i zmieszac z niecala polowa fety light i jogurtem naturalnym odstawic zeby "sobą przeszło: i szamać Pychota!!

    jutro w sumie mam tylko na 16 gleboznastwo a tak caly dzionek w domku..

    nawet nie wiecie co mnie na uczelni czeka po dlugim weekendzie ;/ strach sie bac wogóle;/ pare dni mnie tu durzo nie bedzie


    ale nic tam

    wrzosienica na poczatku jest trudno i nikt nie jest doskonaly [np ja ] ale wkoncu napewno sie przelamiesz wiecej wiary!


    agassi w sumie dziwne bo kierunek malo znany a zazwyczaj bywa ze jak ktos nie zda tam gdzie chce to laduje na tych wszystkich marketingach, zarzadzaniach, bankowosciach itp..;>

Strona 16 z 60 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •