-
-
heh, kitola, a mogę też zdjęcia?
jakby co [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ja też mogę coś wysłać, ale to pewnie po weekendzie
buziaki i miłego dnia
-
agassi ja tez prosic bardzo...
ja wam powysylam moze jak kiedys schudne :/ ;> ?
Kitolu twój Kubuś jest poporstu przesłodki, prześliczny, przecudny i normalnie do schrupania JA też chcę takiego bobo ślicznego
Ciebie nie widac tak dokladnie, ale na tyle zeby zauwazyc ze śliczna z Ciebie dziewczyna to napewno ;*
Zmykam na glupie ćwiczenia :/ chce mi sie spac tragicznie ;/
ehh.. Milego dzionka chociaz wam zycze
-
hej
Aniolecku w zupelności się z tobą zgadzam jeśli chodzi o zdjęcia
chyba nie oczekiwałaś że pokaże ci jaka byłam gruba, to są zdjęcia sprzed roku około, innych nie mam w kompie a skanować mi się nie chce. Ty też wyslij kilka zdjęć więcej jak masz ochotę. Tu w sumie chodziło żebyś wiedziała jak wyglądamy, bo to potem lepiej się rozmawia, prawda??
Agassi już wysłałam i czekam na twoje chociaz ciebie to akurat można zobaczyć przy podpisie twoim
pozdrawiam serdecznie i życzę udanego dnia
-
Kitolu!
Zgadzam się ze lepiej sie rozmawia jak sie wie jak kto wyglada
Dlatego wyslalam Ci moje..
Ide chyba sie przekimać troszke bo straaaaśnie jestem nie wyspana a do tego ta pogoda ;/;> a wczoraj bylo tak pieknie
Do pozniej! ;*;*
-
witaj
zdjęcia dostałam, fajnie musiało być na spacerku, jesteś naprawdę śliczną dziewczyną (a może tylko super fotogeniczną ) Figurka też nie jest straszna, wczoraj widzieliśmy z Adamem naprawdę otyłą kobiete i ona mnie naprawde zmobilizowała do dalszej walki. Tobie też już niedługo się uda, zapewniam cię, tylko nie podjadaj
A jaka u was jest pogoda, bo u nas cudna, jeszcze ładniej niż wczoraj, no ale na wieczór zapowiadali już deszcz...
Ja dzisiaj jak w jakimś amoku byłam, wsiadłam rano na rowerek stacjonarny, kręce się i kręcę i patrzę na kanapę. Juz od Bożego Narodzenia jest ciągle to samo ustwienie salonu (hehe bo ja mam duuuży salon), i czas najwyższy je zmienić. W 1,5 godziny, poprzetawialam, kanapę, fotel, stoły, stoliki. Sama, momentami myślałam, że nie wyrobię, nie udźwignę, albo nie dam rady przesunąć. Dałam rady, ale przecież mogłam poczekać na Adama, ale godzina 17 wydawała mi się wiecznością. Do tego wysprzątałam pół mieszkania, jestem padnięta, strasznie zgłodniałam.
Przed chwilą zjadłam z rozkoszą Activię (ja jem ze sliwkami, jest pyyszna), piję teraz kawę i nei mam zamiaru znowu zaatakować lodówki ani barku ze słodyczami.
-
Kitolu dziekuje za mile slowa no fotogeniczna chyba taaa... to chyba w obiektywie tak
No to niezle sie dzis nagimnastykowalas
I widze ze silna wola dzis na wysokim poziomie
Super
No ja robie sobie dopiero obiad po tym moim aŚkaniu
Wiec:
-kurczak
-brokuly z feta, cebulka
-surowka
Ehh naprawde sie obawiam tych 2-och filmow co leca wieczorem
Tyle godzin ogladac i nic nie szamać..? okrutne
Ale julek mi nie da za duzo sobie pozwolic
Ide robic bo juz rzeczywiscie glodna jestem ;*
-
Na obiad był:
-piers z kurczaka podsmazana na oliwie
-troche surówki
i jest 430 kcal dopiero ;/;>;[
Ale zrobilam tez salatkie brokulowa z jajkiem i sie skusze zaraz na kolacje
I zawsze musi byc cos..i jak robilam babke Julkowi podżarłam surowego ciasta ;|;/ nie wiem czemu zawsze to lubilam
-
jakie filmy, na ktorym kanale?? ja nie mam programu tv, a w necie nie chce mi sie szukac
-
A powiedz mi jeszcze Aniolecku, czy ty naprawdę nie możesz się obejść bez jedzenia przed telewizorem?? Ja od niepamiętnych czasów nie jadłam przed pudłem,wtedy się zupełnie nie myśli o tym co się je. Zresztą Adam się nie zgadza na jedzenie przy filmie, na szczęście , bo nie wyobrażam sobie jakbym wyglądała jakbym jeszcze przy tv musiała jeść. Ja się lubię wtedy jakiejś dobrej herbaty lub kawki napić.
A ja miałam dzisiaj dosłownie nienaganny dzień, zarówno pod względem diety jak i ćwiczeń. więc liczę że i ty się upilnujesz wieczorem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki