Strona 38 z 60 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 371 do 380 z 591

Wątek: Powolutku..ale skutecznie ;) Kiedyś osiągnę swój cel!!

  1. #371
    Guest

    Domyślnie

    Dziekuje!

    Troche mi zajmie sciaganie tego pump it up ale trudno sie mowi

    Dzieki raz jeszcze;*

  2. #372
    juem Guest

    Domyślnie

    Niestety nie mogę ci pomóc ale poproś kogoś może ci udostępni. Ja uważam osobiście że cwiczonka są fajne ale jakoś facet mnie odstrasza.
    Aniołku mam nadzieję że chociaż będziesz zadowolona.... a i wiesz za pierwszym razem nie mają takiego ąż efektu. Dopiero za 3-4 kiedy już znasz kroki to możesz nieźle się upocić. No nie strasze już . buziaki.[/url]

  3. #373
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Aniolecku kochanie ten twoj problem o którym wspomniałaś u mnie to ten z wagą? ale myślę, że o to ci chodziło.
    Wiesz, ważysz jednak trochę i waga będzie na początku dość szybko leciała, i centymetry też. I to powinno cię ucieszyć , a nie zmartwić, a skórę smaruj tymi balsamami co tam na szafce masz (Eveline, o ile się nie mylę?) i ćwicz jak najwięcej, ruchu sobie nie żałuj

    I kiedy dojdziesz do ok. 68 kg, to spadek wagi strasznie się spowolni, wiem coś o tym, idzie teraz jak krew z nosa, ale dzisiaj wszyscy zauważyli że schudłam

  4. #374
    Guest

    Domyślnie

    No to super bede musiala sie za to zabrac



    No nic zaraz aśQ zmykam..

    szkoda dziewczyny ze was tu dzis nie bylo.. bo naprawde nie wiem co myslec i robic z ta moja nagłą jazda cm i kg [jak mi sie wydaje]

    No ni c do juterka!

  5. #375
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Aniołku
    odpowiedziałam ci , ale minutę przed twoim ostatnim postem
    poczytaj

  6. #376
    Guest

    Domyślnie

    Oh nie zauwazylam bo juz pisalam tamtego posta

    No chyba masz racje Ale ja juz naprawde nie chce jo-ja
    Wiec mam nadziejez e ten nadmar spadnie szybciej a potem juz w normie

    No smaruje. cwicze staram sie jak moge

    A jutro detoxik

  7. #377
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Aniolku, nic się nie martw tą wagą, jojo cię nie dopadnie jesli po schudnięciu nie zaczniesz jeść "normalnie" czyli jak przed dietą. Do tego nie powinnaś już nigdy wrocić. Ale tym co po diecie to martw sie jak przyjdzie na to pora, czyli za jakieś pól roku najwcześniej

    I ćwicz jak najwięcej, ja wiem że się powtarzam ale może to zmobilizuje cie do systematycznych ćwiczeń i pielęgnacji ciałka

    Jutro detox, a ty oczywiście możesz jeść owocki, to że ja nie będę nie znaczy że tobie nie wolno, np. Agniesia to nawet soków nie chce, a ja rozważam jakąś maślankę przed korkami, bo potem to w brzusiu burczy....

    A masz rację z tym swoim smakołykiem, lepsze to niż gazowana chemia, ale ja uwielbiam coca colę najbardziej na świecie i nawet przestawiłam się na cole light. Żadko ją piję, ale czasami nie potrafię się oprzeć i kupuję
    I pij to swoje paskudztwo , nawet jak my komentujemy że niesmaczne
    A pijesz dalej Slim Figure?? to przy twoich gustach to nawet trójka ci posmakuje

  8. #378
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Cześć Aniolecku

    Melduję się dzisiaj poniewaz wczoraj cały dzień prawie na komunii byłam i nie miałam za bardzo jak ani juz potem siły ( z obżarstwa chyba :P ) zajrzeć tutaj Ale już jestem Mam nadzieję,że pamiętaszo detox-ie Kitolka już Ci widzę przypomniała I dobrze Musimy się wzajemnie pilnować

    Ja teraz lecę szykować się na uczelnie, wiec zajrzę tutaj jak już na nią dotrę

    Pozdrawiam

  9. #379
    Kitola Guest

    Domyślnie

    witam wszystkich
    Aniolecku przypominam ci żebyś nie przejmowała się tą swoją wagą, bo na początku ZAWSZE szybko leci, potem jeszcze będziesz przeklinała zastoje A jeszcze raz przypomnę że jak nie chcesz wiszącej skóry i jojo, to ćwicz ćwicz i jeszcze raz ćwicz. A z tego co widziałam na twoich zdjęciach to nie jesteś rozlazła, owszem widać że masz dużo tego ciałka, ale też jesteś niewysoka, i przy dość jędrnej skórze to nie powinno być problemu z obkurczaniem się skóry.
    Co innego ja , rozlewałam się na wszystkie strony, okropienstwo.
    Nigdy więcej nadwagi. I wy też!!! Przyrzeknijcie mi że wam się uda i że już nigdy się nie roztyjemy !!!
    Ależ się rzewna robię na tej głodówce


    Ja dzisiaj nie wchodziłam na wagę, a zawsze ważyłam się codziennie, ale postanowiłam że zważę się dopiero za tydzień w niedziele. Zwłaszcza że odwiedziła mnie @ i waga poszła wczoraj kilo w górę (a może to wina objadania się ??).

    A ja głodna jestem, i zła że nie mogę nic zjeść, ale jak oczyszczanie to oczyszczanie (przy pomocy kawy )

    Pozdrawiam i trzymam kciuki.

  10. #380
    Guest

    Domyślnie

    Hej!
    No ja wlasnie pije kawke i niedlugo ide na uczelnie Ale tylko 1,5 godzinki.. no i pewnie poprawa na 16 :/ No ale co tam

    Ogolnie wczoraj jak sie kladlam do lozka jakos sie gwaltownie obrocilam szyke i TAK STRASZNIE MNIE boli ze nie moge wytrzymac;/ z prawej strony w yle..;/ jak ja obkrecam albo sie schylam strasznie mnie boli ;/ Myslicie ze przejdzie i nie trzeba rzadnej interwencji?


    A co do tego wszystkiego Kitolu to dobrze wiem! Ale mow mi jeszcze zeby -nie to ze zapomnialam- tylko zeby mi sie len nie wlaczyl

    Slimke pije jeszcze 1 caly czas


    A Cole to ja takze ubóstwiam

    No nic śmigam sama na uczelnie bo Julek si eniby zle czuje;/

    Bede pozniej!;*

Strona 38 z 60 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •