aNiOolEcEk ale jesteś twarda -gratuluje Ja dzisiaj i wczoraj niedałam rady - troszke slodyczy podjadłam ale jutro bedzie lepiej - mam nadzieje Chyba choroba mnie jakaś rozbiera a to nie wrozy niczego dobrego mąż mi tu marudzi muszę kończyć - własnie sie dowiedział, że udało mi się zgubic conieco Jemu już nawet nie mówie , że sie odchudzam bo on juz tyle razy to słyszał, że juz w to nie wierzy Zresztą jak on ma wierzyć jak mi samej jest trudno uwierzyć w to , że mogę być szczupła. No dobra uciekam. Do następnego razu!! Papa