-
szukam wsparcia i kogoś kto ze mną zgubi pare kg:-)
witam wszytstkich bardzo cieplutko! Dawno mnie tu nie było ale wiosna idzie i czas zrobić coś ze sobą 13 marca zaczęłam chodzić na siłownie i starałam sie mniej jeść no i pierwsze efekty juz są - 3 kg mniej!!!Odchudzam sie od zawsze, juz jako dziecko w przedszkolu chodziłam na ćwiczenia odchudzające bo miałam sporą nadwage, potem w szkole płaskostopie no i ćwiczenia 2 razy w tygodniu. Prawde mówiąc bardzo lubie ćwiczyć i gdyby tylko o to chodziło , no ale do ćwiczeń trzeba zastosować diete a to juz jest dla mnie problem. Prawie zezygnowałam juz z białego pieczywa jem Wase, ale czasami sie przytrafi zjeść jakieś niedokończone kanapki dzieci(mam dwóch czteroletnich synów). No ale oby tak dalej mam nadzieje, że tym razem mi sie uda i że będe dumna z siebie! Życzę Wam i sobie dduuużżooo wytrwałości i silnej woli bo to przeciez jest najwazniejsze w odchudzaniu.
-
No to mamy podobny Cel!!!
Wiec jestem z toba i wieze ze sie nam uda!!
Pozdrawiam cie cieplutko
-
witam na forum
z nami chudnie się łatwiej - bo tu znajdziesz wszystko czego potrzeba statystycznej dietowiczce rady i porady, motywację, kopa jak się wykręcasz no po prostu full serwis
na pewno wreszcie uda Ci się zrzucić zbędny balast!!! i wreszcie bedziesz mogła być z siebie dumna gwarantuję
ważne jest to, że lubisz ruch, a dietkę polecam 1000-1500 kcal
pozdrawiam i powodzenia
bede tu wpadac w poszukiwaniu kolejnych sukcesów
-
anoda nie bede sie powtarzac to co w poscie martini
Trzymaj nas w szachu to pojdzie nam tak rewelacyjnie jak tobie!!
;*;*
-
dzięki:-)
bardzo dziekuje za odpowiedz - napewno razem będzie nam łatwiej
Dzień sie dopiero zaczyna więc trzeba sie wziąść w garść i walczyć dalej!!! Pozdrowionka dla Was i powodzenia!!!!!!
-
angelika..ale jak mi ciezko
jak wracalam sobie z uczelni dzis..glooodna jak pies..to mi przez chwile przez mysl przeszlo.."a se zjem cos dobrego"..a po chwili trafila do mnie szara rzeczywistosc;/ ale teraz o jabluszku startym z jogurtem naturalnym i chlebkiem razowym pelnoziarnisty ..sie najadlam jak nic;|;D i wcale nie mam ochoty na nic wiecej
Wiec WIARA w siebie i duzo MOBILIZACJI...a sukces gwarantowany
Pozdrowiona;*
-
aNiOolEcEk ale jesteś twarda -gratuluje Ja dzisiaj i wczoraj niedałam rady - troszke slodyczy podjadłam ale jutro bedzie lepiej - mam nadzieje Chyba choroba mnie jakaś rozbiera a to nie wrozy niczego dobrego mąż mi tu marudzi muszę kończyć - własnie sie dowiedział, że udało mi się zgubic conieco Jemu już nawet nie mówie , że sie odchudzam bo on juz tyle razy to słyszał, że juz w to nie wierzy Zresztą jak on ma wierzyć jak mi samej jest trudno uwierzyć w to , że mogę być szczupła. No dobra uciekam. Do następnego razu!! Papa
-
No mi tez jest wogole ciezko uwiezyc ze MOGE byc szczupla...BO RZECZYWIŚCIE moge wystarczy TYLKO i wyłacznie moja silna wola!!! Wiec czy w perspektywie wspanialego wyglądu nasza silna wola nie wydaje sie byc naprawde nie wielka przszkoda??
Ja wiem....ze wlasnie ta silna wola jest nasłabszym naszym punktem.. ale mimo wszystko TO SIĘ DA ZROBIĆ
i ja w to szczerze wierze!!
Pozdrawiam Cie serdecznie
-
czesc, widze ze wszystkie myslimy podobnie. dla mnie najgorsze sa wieczory-czas kolacji. kszata sie wtedy moj maz po kuchni robiac sobie kolacyjke i dzien w dzien pyta czy bede jesc razem z nim. jak mowie ze nie to zaaraz sprawdza ile zjadlam w ciagu dnia(czy nie za malo) . teraz i wy mnie motywujecie do dzialania i chocbym byla nie wiem jak glodna to sie nie ugne
dziewczyny, wszystkim wam zycze szybkich sukcesow w dazeniu do celu- i sobie tez
-
Dokładnie tak !!
Tym bardziej ze mamy ten sam cEL!!!
Pozdrowionka!;*;*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki