Wątek: Let's just take it! We can make it if we try!!!!

Zamieszczone przez grubania

Juem dzięki- czegoś takiego mi trzeba. Miesiączki już nie ma i czuję się znacznie lepiej

Nie ma za co polecam się na przyszłość.

Kamilka jak u ciebie z cerą po tych ćwiczeniach bo ja zauważyłam że mam delikatniejszą, a jestem przed okresem. Ciekawa jestem czy to że ćwiczymy ma wpływ na naszą skórę.

[quote="juem"]

Zamieszczone przez grubania

Ciekawa jestem czy to że ćwiczymy ma wpływ na naszą skórę.

O tak- tak jak cały orgaizm skóra się wtedy dotlenia i nabiera blasku, jest bardziej gładka

Zamieszczone przez juem

Ciekawa jestem czy to że ćwiczymy ma wpływ na naszą skórę.

O tak- tak jak cały orgaizm skóra się wtedy dotlenia i nabiera blasku, jest bardziej gładka

To w takim razie bardzo się cieszę i lecę poćwiczyć puki moja córcia śpi. A wieczorkiem aerobik Pump it up. 70 minutek

Hej. Dzięki za rady i link z cwiczeniami, zaraz je sobie pościagam. Ja też mam straszne zakwasy i tak samo się dzisiaj czułam, myslałam, że nie wstanę. Ale jak widze z Waszych opinii ćwiczenia mają wiele plusów, no i jeszcze cera się poprawia. A ja na tym punkcie mam bzika Czyli nic tylko ćwiczyć. Kamilo01 dzięki. Wiem, że muszę być cierpliwa i dlatego was bardzo potrzebuję Ja ze słodyczami nie mam problemów, bo akurat do nich nie mam ciągotek, ale niestety wieczorne jedzenie - nawet po 21 - dlatego teraz idę wczesniej spać i wypijam całe litry wody lub zielonej herbatki. No i boję się soboty i niedzieli!! W pracy wiadomo bieganina i jest inaczej, a w domu niestety przyzwyczajenia do ciągłego przegryzania. Ale to nic WYTRZYMAM!!! Tego Wam też życzę

jak byłam panną to nawet w nocy na śpiocha szłam do lodówki po kawałek kiełbasy lub wędliny i muszę przyznać że nie miałam kłopotów z wagą. dopiero ciąża mi dała. Wiem już że nie mogę podjadać sobie w nocy. Schudłam 14 kg nie jedząc kolacji i słodyczy. Nie liczyłam kalorii nie jadłam tego czego nie lubie chudłam ok 1 kg tygodniowo. Pewnie już dawno bym osiągnęła sukces gdyby... nie lenistwo. Doszłam do wagi która "ujdzie" zabrakło mi motywacji. Dalej ćwiczyłam ale z dietką odpuściłam dopiero przedwczoraj coś mnie cyknęło a może by wytrwać do końca? Szkoda tylko że przed okresem bo jak stane na wagę to strace resztki tej iskierki

To broń Booże nie stawaj!!!! Mi zaraz przed okresem waga pokazała 54 kg (*&^%$##@@!). I tylko się zdenerwowałam niepotrzebnie! Nie waż się jakieś trzy dni przed, podczas i trzy dni po! Waga skacze wtedy do 3 kg a to tylko woda!

Hey dziewczyny
jak tam po weekendzie bo u mnie super , pogoda dopisała prawie wcale nie siedziałam w domy cały czas dotleniałam organizm spacery i te sprawy nawet się opaliłam na twarzy.

A co do tych ćwiczeń to macie rację u mnie cera zrobiła się gładziutka i lśniąca.

Zamieszczone przez grubania

To broń Booże nie stawaj!!!! Mi zaraz przed okresem waga pokazała 54 kg (*&^%$##@@!). I tylko się zdenerwowałam niepotrzebnie! Nie waż się jakieś trzy dni przed, podczas i trzy dni po! Waga skacze wtedy do 3 kg a to tylko woda!

hehe najśmieszniejsze jest to, że mimo że wiemy, że to tylko woda i że ta waga nie jest naszą "prawdziwą" wagą to i tak sie denerwujemy jak ją widzimy ja mam dokładnie to samo

powodzenia dziewczyny, jeszcze mnie u Was chyba nie było więc witam

Cześć bobsonek ja jeszcze mam tak że wiem że nie mogę stawać na wadze a staje... ale u mnie waga zasadniczo nie idzie do góry - nie wiem dlaczego. Tylko mam zastój kilogramowy na jeden tydzień a przynajmniej miałam bo teraz nie chudnę już 1 kg na tydzień.

Kamilka bardzo dobrze wykorzystałaś ten czas a ile przy tym kalorii spaliłaś..
Grubuniu, Viobesta co tam u was???